Magic ograli słabeuszy, 4 punkty Gortata

PAP / ŁK

Koszykarze Orlando Magic wygrali u siebie z Minnesota Timberwolves 106:97. W ten sposób ubiegłoroczni wicemistrzowie ligi NBA odnieśli 51. zwycięstwo w sezonie. Ponad 17 minut grał w ich szeregach Marcin Gortat, który zdobył w piątek cztery punkty.

26-letni Gortat oddał siedem rzutów z gry, ale tylko dwa były celne, przy czym jedna z nieudanych prób była za trzy punkty. Polak odnotował siedem zbiórek, z czego cztery w obronie, a takze jeden przechwyt i jeden blok.

Do zwycięstwa gospodarzy poprowadził Dwight Howard, który uzyskał 24 punkty i miał 19 zbiórek, w tym 14 pod własnym koszem. Natomiast najlepszy w zespole przyjezdnym był Al Jefferson - 18 pkt i 13 zbiórek.

Zespół Magic oprócz 51 zwycięstw ma na koncie również 22 porażki i już wcześniej zapewnił sobie prawo gry w fazie play off. Jest wiceliderem Konferencji Wschodniej, za Cleveland Cavaliers (57-16), a także prowadzi w Central Division. Natomiast ekipa z Minnesoty, z bilansem 14-59 jest ostatnia w Northwest Division i ostatnia w konferencji bez szans na grę o mistrzostwo ligi.

Charlotte Bobcats - Washington Wizards 107:96 (29:25, 25:20, 31:26, 22:25)
Indiana Pacers - Utah Jazz 122:106 (28:29, 26:32, 33:22, 35:23)
Orlando Magic - Minnesota Timberwolves 106:97 (27:29, 32:25, 23:19, 24:24)
Philadelphia 76ers - Atlanta Hawks 105:98 (26:27, 23:24, 31:24, 25:23)
Toronto Raptors - Denver Nuggets 96:97 (19:26, 33:30, 29:16, 15:25)
Boston Celtics - Sacramento Kings 94:86 (32:17, 25:20, 17:24, 20:25)
New Jersey Nets - Detroit Pistons 118:110 (24:30, 23:23, 33:24, 38:33)
Oklahoma City Thunder - Los Angeles Lakers 91:75 (27:15, 26:19, 27:13, 11:28)
San Antonio Spurs - Cleveland Cavaliers 102:97 (22:20, 23:30, 24:20, 33:27)
Milwaukee Bucks - Miami Heat 74:87 (20:28, 15:20, 20:21, 19:18)
Phoenix Suns - New York Knicks 132:96 (34:29, 30:19, 32:22, 36:26)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Magic ograli słabeuszy, 4 punkty Gortata
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.