Martwe ryby, bobry, ptaki. Niemieckie media: "W Odrze pływa już tylko śmierć"

Martwe ryby, bobry, ptaki. Niemieckie media: "W Odrze pływa już tylko śmierć"
Cigacice, woj. lubuskie. Fot. Lech Muszyński / PAP
PAP / mł

Pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody z Odry wysokie stężenie rtęci - podał portal rbb24. "W Odrze pływa tylko śmierć" - puentuje w piątek "Bild". Dokładne wyniki badania wody nie są jeszcze znane. 

Tysiące martwych ryb zostały wyrzucone na brzegi Odry; śmierdzi rozkładem, a władze "pilnie” ostrzegają mieszkańców przed kontaktem z wodą rzeki - zauważa w piątek "Bild. "W Odrze pływa tylko śmierć" - konstatuje dziennik. W rzece widziano również martwe bobry i ptaki.

"W środę miasto Frankfurt nad Odrą po raz pierwszy wydało ostrzeżenie o zagrożeniu: nadal nie było jasne, czy woda została skażona. W wodzie od dawna pływały martwe sumy, karpie, sandacze, leszcze i płocie - było ich tak dużo, że wypływały w stosach" - pisze "Bild".

DEON.PL POLECA

Dokładnie wyniki dopiero będą, ale już wiadomo, że to rtęć

We wtorek próbki pobrała agencja ochrony środowiska Brandenburgii; dokładne wyniki mają być znane w piątek. Regionalny nadawca radiowo-telewizyjny rbb podał jednak, że w wodzie znaleziono rtęć. W czwartek wieczorem urząd jeszcze ostrzegał: "Staje się jasne, że przez Odrę przechodzi nieznana jeszcze, silnie toksyczna substancja. Ministerstwo Środowiska zwróciło się więc do władz polskich o wyjaśnienia i zażądało uruchomienia zwykłych łańcuchów sprawozdawczych".

Jak relacjonuje "Bild", w nocy z poniedziałku na wtorek poziom wody w Odrze podniósł się na krótko o 30 centymetrów. A potem zaczęło się wielkie umieranie. Nie padało od kilku dni, 30 cm to ogromny wzrost. Lehmann podejrzewa: "Istnieją zbiorniki retencyjne, które można wykorzystać do regulacji poziomu Odry. Część z nich została prawdopodobnie otwarta, aby spłukać chemikalia w kierunku Bałtyku".

W Szczecinie sztab kryzysowy

Jak podaje PAP, W Szczecinie obraduje sztab kryzysowy związany z sytuacja w Odrze.

"Widzimy faktycznie pewną ilość śniętych ryb, która przedwczoraj była bardzo znikoma, wczoraj mówiliśmy, że jest niewiele. Dzisiaj widzimy, że jest różnica, ponieważ nasi pracownicy właściwie po kilkudziesięciu minutach pływania mają tę ilość wyciągniętą z wody [ryb – red.], którą wczoraj mieli po 2-3 godzinach. Widać, że rzeczywiście skala jest coraz większa" – poinformował dyr. Wód Polskich w Szczecinie Marek Duklanowski.

Sprawę śniętych ryb i zanieczyszczenia Odry skomentował także ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej dr Paweł Grzesiowski.

Niezależnie od skażenia chemicznego, przy takich parametrach fizyko-chemicznych, gnijącej faunie i wysokiej temperaturze powietrza, woda w Odrze staje się bombą biologiczną, która zagraża ludziom i zwierzętom - napisał lekarz na Twitterze. 

Dodał, że w zaistniałej sytuacji zagrożeń dla ludzi, zwierząt i środowiska, chyba spełnione są kryteria stanu klęski żywiołowej, co wymaga nadzwyczajnych środków, we współdziałaniu różnych organów i instytucji oraz służb i formacji działających pod jednolitym kierownictwem premiera Morawieckiego. Grzesiowski odniósł się także do informacji jaką podał portal rbb24, że pracownicy laboratorium w Berlinie-Brandenburgii stwierdzili w próbkach wody pobranej z Odry wysokie stężenie rtęci.

Minister środowiska Axel Vogel krytykuje Polskę

Według Federalnej Agencji Środowiska rtęć jest toksyczna dla ludzi i zwierząt. Nadal nie wiadomo, czy rtęć wykryta w próbkach z Odry jest przyczyną masowej śmierci ryb - pisze portal.

Brandenburski minister środowiska Axel Vogel w wywiadzie dla telewizji rbb skrytykował politykę informacyjną Polski. "Tylko od osób trzecich i z mediów wiadomo, że na dużą skalę uwalniane są rozpuszczalniki, które mogą być odpowiedzialne za śmierć ryb. Należy zauważyć, że uzgodnione sposoby zgłaszania nie były przestrzegane, a co za tym idzie, nie dysponujemy wieloma informacjami, które powinniśmy mieć" – podkreślił minister środowiska.

Sprawą masowego śnięcia ryb w Odrze, po zawiadomieniu WIOŚ we Wrocławiu, zajmie się Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu. Postępowanie sprawdzające w tej sprawie, z zawiadomienia władz Oławy, prowadzi też miejscowa prokuratura. Do dyspozycji wojewody lubuskiego oddelegowanych zostało 150 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, aby wspierać działania przy usuwaniu zanieczyszczeń na Odrze.

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Martwe ryby, bobry, ptaki. Niemieckie media: "W Odrze pływa już tylko śmierć"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.