NBA: Gortat zatrzymał Jordana, wygrana Magic
Koszykarze Orlando Magic łatwo uporali się z drużyną Los Angeles Clippers, wygrywając w meczu ligi NBA 113:87. Marcin Gortat na parkiecie przebywał przez ponad kwadrans i w tym czasie zdobył 4 punkty.
Zespół z Miasta Aniołów w meczu na Florydzie prowadził tylko na samym początku spotkania 2:1. Później przewaga gospodarzy nie ulegała wątpliwości. Po pierwszej połowie Magic prowadzili 26. punktami i taki dystans dzielił też obie ekipy po końcowej syrenie spotkania.
Gortat grał przez dokładnie 15 minut i 43 sekundy. Pięciokrotnie próbował rzucać, trafił dwa razy. Zebrał 6 piłek na bronionej tablicy, miał asystę i przechwyt. Zdołał też zablokować rzut Deandre Jordana, ale pod koszem Clippers został w ten sam sposób powstrzymany przez Craiga Smitha.
Najskuteczniejszym graczem w ekipie gospodarzy był Dwight Howard, który do 22 punktów dorzucił jeszcze 15 zbiórek. W ekipie z LA najwięcej punktów zdobył rezerwowy Baron Davis - 16.
Już po raz 22. w sezonie przegrali gracze Boston Celtics. Tym razem lepsze od podopiecznych Glenna "Doca" Riversa okazały się "Kozły" z Milwaukee. Bostończycy przegrali za sprawa słabej ostatniej kwarty. Z trudem wygrali "Jeziorowcy" z Los Angeles. 10 sekund przed końcem meczu Jose Calderon z Toronto Raptors celną "trójką" zdołał doprowadzić do remisu, ale rzut Kobego Bryanta 1,9 s przed ostatnią syreną przesądził o zwycięstwie gospodarzy.
Charlotte Bobcats - Miami Heat 83:78 (20:30, 19:18, 23:18, 21:12)
Indiana Pacers - Philadelphia 76ers 107:96 (24:29, 30:23, 22:15, 31:29)
Orlando Magic - Los Angeles Clippers 113:87 (31:21, 36:20, 24:27, 22:19)
Washington Wizards - Houston Rockets 88:96 (22:21, 18:27, 20:23, 28:25)
Milwaukee Bucks - Boston Celtics 86:84 (24:22, 18:24, 22:22, 22:16)
Chicago Bulls - Utah Jazz 108:132 (30:35, 31:28, 20:29, 27:40)
Portland Trailblazers - Sacramento Kings 88:81 (25:29, 27:13, 21:20, 15:19)
Los Angeles Lakers - Toronto Raptors 109:107 (29:24, 21:34, 26:31, 23:28)
Skomentuj artykuł