NBA: Szkolny błąd byłego kolegi Gortata
I wielkim zawodnikom przytrafiają się szkolne, wręcz wstydliwe błędy. Nastrój świąteczny mocno rozkojarzył byłego kolegę Marcina Gortata, gwiazdę Orlando Magic Dwighta Howarda.
W połowie trwania drugiej kwarty, rozegranego w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego, meczu zespołu z Florydy z Boston Celtics faulowany center gospodarzy stanął na linii rzutów wolnych. Pierwsza próba okazała się celna, a do drugiej Howard koncentrował się tak długo, że... minął czas przeznaczony na oddanie rzutu. Zgodnie z przepisami ligi NBA zawodnik ma 10 sekund na oddanie rzutu, w koszykówce europejskiej ten czas jest o połowę krótszy. Mimo to od dawna nie zdarzyło się, by ktokolwiek popełnił taki błąd.
Howard tak zdenerwował się swoim błędem, że odrzucił piłkę w trybuny, za co dodatkowo ukarany został przewinieniem technicznym. Mecz z Celtics nie był udany dla lidera ekipy z Florydy. Center Magic zdobył tylko 6 punktów, na pocieszenie ekipa z Orlando wygrała 86:78.
Zobacz jak wyglądał błąd Dwighta Howarda:
Skomentuj artykuł