Nie żyje gwiazda piłki nożnej. 28-latek pod koniec czerwca wziął ślub
W wieku 28 lat w tragicznym wypadku samochodowy zginął piłkarz Liverpoolu Diogo Jota i jego o dwa lata młodszy brat Andre. Niecałe dwa tygodnie temu sportowiec wziął ślub.
Nie żyje gwiazda piłki nożnej Diogo Jota
Diogo i Andre Jota zginęli w wypadku drogowym na autostradzie A52 w hiszpańskiej miejscowości Cernadilla - podała agencja EFE.
Według źródeł z prowadzonego dochodzenia wynika, że dwaj portugalscy bracia zginęli, jadąc Lamborghini, które z niewiadomych przyczyn zjechało z dwupasmowej drogi w kierunku Benavente.
Sugerują one, że samochód mógł mieć pękniętą oponę podczas wyprzedzania, dlatego zjechał z drogi i wkrótce się zapalił. Służby ratunkowe mogły jedynie potwierdzić śmierć młodych mężczyzn.
Jota dołączył do Liverpoolu we wrześniu 2020 roku, przechodząc z Wolverhampton Wanderers za kwotę 41 milionów funtów.
Dziesięć dni temu poślubił swoją długoletnią partnerkę Rute Cardoso, z którą ma trójkę dzieci. W opublikowanych zdjęciach para stała przed ołtarzem ze swoimi potomkami. Podpisali je: "22 czerwca 2025. Tak dla wieczności".
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: PAP / tk


Skomentuj artykuł