Nie żyje przywódca Hamasu. Został zabity w Teheranie

Nie żyje przywódca Hamasu. Został zabity w Teheranie
Fot. PAP/EPA/ALI ALI
PAP / tk

Palestyński Hamas przekazał, że jego polityczny przywódca Ismail Hanije zginął w środę nad ranem w Teheranie w "syjonistycznym" ataku. Mieszkający na co dzień w Katarze Hanije przebywał w stolicy Iranu z okazji zaprzysiężenia nowego prezydenta tego państwa Masuda Pezeszkiana.

Śmierć Hanijego potwierdziła też irańska Gwardia Rewolucyjna. Do tych doniesień nie odniósł się na razie Izrael i USA.

Zabójstwo przywódcy Hamasu w Iranie jest "tchórzliwym aktem, który nie pozostanie bezkarny" - podała telewizja Hamasu, Al-Aksa, cytując wysokiego rangą przedstawiciela tego ugrupowania.

DEON.PL WSPIERA

- Zabójstwo Hanijego jest poważną eskalacją, której celem jest złamanie ducha Palestyńczyków - powiedział agencji Reutera wyższy rangą przedstawiciel Hamasu Sami Abu Zuhri. Jak dodał, jego ruch "nie zrezygnuje z obranej drogi" i jest "pewien zwycięstwa".

Jak podkreśla Reuters, wydaje się, że śmierć Hanijego przekreśla szanse na szybkie porozumienie dotyczące zawieszenia broni w Strefie Gazy.

Hamas to zbrojny ruch islamistyczny, który od 2007 r. samodzielnie rządzi Strefą Gazy. Polityczne kierownictwo organizacji na stałe rezyduje w Katarze, który jest też największym sponsorem finansowym i politycznym ruchu. Hamas lub jego wojskowe skrzydło jest uznawany za organizację terrorystyczną przez m.in. Izrael, Stany Zjednoczone i Unię Europejską.

Terrorystyczny atak tej organizacji na Izrael 7 października 2023 r. doprowadził do wybuchu trwającej do dziś wojny. Podczas konfliktu w izraelskich atakach na Strefę Gazy zginęło trzech synów Hanijego, jego siostra i inni krewni.

Hanije został politycznym przywódcą Hamasu w 2017 r., a dwa lata później na stałe opuścił Strefę Gazy. Liderem ruchu w Strefie Gazy jest Jahja Sinwar. Hanije pełnił też rolę głównego dyplomaty Hamasu, krążąc między Katarem i Turcją i uczestnicząc w negocjacjach dotyczących zawieszenia broni w Strefie Gazy.

Śmierć lidera Hamasu nastąpiła kilka godzin po izraelskim ataku odwetowym na Hezbollah. W nalocie na stolicę Libanu, Bejrut, zginął główny dowódca wojskowy tej organizacji Fuad Szukr. Atak był odpowiedzią na sobotni ostrzał kontrolowanych przez Izrael Wzgórz Golan, w którym zginęło 12 dzieci i nastolatków. Hezbollah od początku wojny w Gazie atakował Izrael, by pomóc Hamasowi. Zarówno Hezbollah, jak i Hamas są też wspierane przez Iran.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Magda Knedler

Przejmująca opowieść o Stanisławie Leszczyńskiej

W piekle obozu koncentracyjnego ratowała tysiące dzieci

Do KL Auschwitz trafia kolejny transport więźniarek. Wśród nich jest położna z Łodzi, która na własną prośbę zaczyna pracę w nieludzkich warunkach: bez...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Nie żyje przywódca Hamasu. Został zabity w Teheranie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.