Nowy rząd powstanie w Czechach. Andrej Babisz przestanie być premierem
Petr Fiala będzie nowym premierem Czech - umowę w tej sprawie podpisali dziś szefowie pięciu partii i ugrupowań, które zawiązały cetrowo-prawicową koalicję i zamierzają wspólnie powołać rząd.
Władze w Czechach traci dotychczasowy premier Andrej Babisz. Jego partia ANO uzyskała w październikowych wyborach drugi wynik (27,1 proc. głosów). Została wyprzedzona przez koalicję SPOLU (27,8 proc.), a której czele stoi Petr Fiala. Zaraz po wyborach Babisz proponował zawarcie porozumienia rządowego koalicji Spolu, jednak szefowie koalicji zdecydowali się na zmontowanie sojuszu z innymi ugrupowaniami.
Rząd, na którego czele ma stanąć Petr Fiala, ma większość 108 mandatów w 200-osobowej Izbie Poselskiej. Osiągnięcie tej większości było możliwe dzięki wystawieniu dwóch wspólnych list wyborczych SPOLU (Razem): prawicowej Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), Unii Chrześcijańskiej i Demokratycznej–Czechosłowackiej Partii Ludowej (KDU-CzSL) oraz konserwatywnego ruchu Tradycja Odpowiedzialność Dobrobyt (TOP09), a także PirSTAN, którą utworzyły Czeska Partia Piratów i ruch Burmistrzowie i Niezależni (STAN).
Podpisana umowa zakłada bliską współpracę przewodniczących partii tworzących wspólny rząd. Akceptują, że premier proponuje kandydatów na poszczególne stanowiska ministerialne prezydentowi, ale za każdym razem musi starać się o zgodę konkretnej partii politycznej. Fiala na konferencji prasowej stwierdził, że nie ma sygnałów, że prezydent Milosz Zeman nie zgadza się z kandydatami ugrupowania na ministrów. „Nawet ich jeszcze nie poznał” – stwierdził Fiala. Ma nadzieję, że inauguracyjna sesja Izby Poselskiej, podczas której posłowie zostaną zaprzysiężeni i zostanie wybrane kierownictwo izby, zakończy się w piątek. "Następnie rząd Andreja Babisza poda się do dymisji i wtedy spodziewam się, że dojdzie do mojego spotkania i omówimy dalsze działania" - powiedział Fiala.
Nowa większość obiecuje przeprowadzenie reformy emerytalnej, wzrost wydatków na obronność i na kulturę, regularną waloryzację nakładów na ochronę zdrowia. W umowie znalazło się zobowiązanie do utrzymania pensji dla nauczycieli w wysokości 130 proc. średniej płacy, a także zobowiązanie do utworzenia dwóch nowych parków narodowych. Członkostwo w Unii Europejskiej i w NATO ma nadal być najważniejszym wyznacznikiem czeskiej polityki zagranicznej.
Dokument wspomina także współpracę w Grupie Wyszehradzkiej, którą Czechy tworzą razem z Polską, Słowacją i Węgrami. Mowa jest także o rozwoju relacji ze Stanami Zjednoczonymi oraz o tradycyjnym, strategicznym partnerstwem z Izraelem. Nowy gabinet chce powrócić do „havlowskiej” polityki zagranicznej, której celem jest wsparcie demokracji, praw człowieka oraz społeczeństwa obywatelskiego.
Skomentuj artykuł