Obraz Matki Bożej spadł z bramy Stoczni Gdańskiej. Ma już nie wrócić na to miejsce
Jak napisał "Dziennik Bałtycki", we wtorek "mieszkańcy czy turyści mogli zobaczyć puste miejsce przy historycznej bramie Stoczni Gdańskiej nr 2. Tam powinien wisieć obraz Matki Boskiej". Rzecznik Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni poinformował, że obraz czeka w magazynie "na ewentualny odbiór przez właścicieli"
Jak dowiedziała się PAP, obraz Matki Boskiej, który powiesiła przy historycznej bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej ekipa nagrywająca film Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei", spadł znad bramy i uległ uszkodzeniu. Policja w tej sprawie nie otrzymała żadnego zgłoszenia o popełnionym przestępstwie.
Rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni Patryk Rosiński wyjaśnił PAP, że obraz Matki Boskiej zawisł na bramie podczas kręcenia zdjęć do filmu Andrzeja Wajdy "Wałęsa. Człowiek z nadziei". Podczas remontu napisu "Stocznia Gdańska" nad historyczną Bramą nr 2. obraz zdjęto, a następnie po zakończeniu w lipcu renowacji, ponownie powieszono. Teraz obraz spadł i stłukła się szklana osłona.
"Obecnie jest w magazynach GZDiZ i czeka na ewentualny odbiór przez właścicieli" - powiedział Rosiński i dodał, że obraz nie ma wartości historycznej.
PAP / mł
Skomentuj artykuł