PNA: Egipt ograł Nigerię, remis w drugim meczu
Już w pierwszym meczu grupowym Pucharu Narodów Afryki trafili na siebie faworyci grupy C: Egipt i Nigeria. Obrońcy trofeum wygrali 3:1, choć to Nigeryjczycy jako pierwsi strzelili bramkę. W drugim meczu tej grupy, pomiędzy Beninem i Mozambikiem, padł wynik remisowy.
W pierwszych minutach zaatakowali Egipcjanie, ale spotkanie lepiej zaczęło się dla rywali. W 12. minucie do bramki trafił występujący w niemieckim TSG Hoffenheim Chinedu Obasi. Asystę przy uderzeniu nigeryjskiego napastnika zaliczył były gracz krakowskiej Wisły Kalu Uche. Po stracie gola obrońcy Pucharu osiągnęli przewagę w polu, ale groźniejsze były kontry rywali. Po upływie pół godziny gry wydawało się, że Nigeria przejmuje inicjatywę, ale wówczas straciła prowadzenie. Po podaniu za plecy obrońców do piłki dopadł Emad Motaeb, minął bramkarza - który dalekim wybiegiem starał się zażegnać niebezpieczeństwo - i skierował piłkę do pustej bramki.
Po przerwie obie ekipy ruszyły do ataku. Po 10 minutach na prowadzenie wyszli Egipcjanie. Uderzenie Ahmeda Hassana odbiło się od nogi Taye Taiwo i zmyliło bramkarza. Nigeria ruszyła do odrabiania strat, ale czyniła to wyjątkowo nieporadnie, a Egipt mógł podwyższyć prowadzenie. Tuż przed końcem spotkania wynk ustalił Mohamed Gedo.
Egipt - Nigeria 3:1 (1:1)
1:0 Chinedu Obasi (11'), 1:1 Emad Motaeb (34'), 2:1 Ahmed Hassan (54'), 3:1 Mohamed Gedo (88')
W drugim meczu grupy C Pucharu Narodów Afryki Mozambik zremisował z Beninem. Po dwudziestu minutach gry podopieczni Francuza Michela Dissuyera, którzy w finałach PNA występują dopiero po raz trzeci, prowadzili 2:0 po bramce z rzutu karnego Razaka Omotoyossiego i samobójczym trafieniu Dario Khana.
Przed upływem 30 minuty gry gola kontaktowego dla Mozambiku zdobył Miró Lobo, a po przerwie wyrównał Goncalves Fumo. Mozambikowi, którego trenerem jest Ukrainiec Wiktor Bondarenko, nie udało się odnieść pierwszego w historii zwycięstwa w rozgrywkach PNA.
Mozambik - Benin 2:2 (1:2)
0:1 Razak Omotoyossi (14' -karny), 0:2 Dario Khan (21-sam.), 1:2 Miró Lobo (29'), 2:2 Goncalves Fumo (55')
Skomentuj artykuł