Prawdziwe lato wraca do Polski. Czeka nas nagły wzrost temperatury

Po okresie chłodniejszych dni do Polski wraca prawdziwie letnia aura. Dominujące w Europie wyże nadal będą zapewniać pogodną i słoneczną atmosferę na terenie całego kraju. Temperatury zaczynają rosnąć, a w wielu regionach Polski można spodziewać się wartości przekraczających 25 st. C.

Po rześkim poranku z temperaturą w okolicach 10 st. C, na wschodzie i północnym wschodzie pojawiły się punktowe zamglenia. W ciągu dnia zachmurzenie pozostanie jednak niewielkie lub umiarkowane, a na Pomorzu niebo niemal całkowicie się przejaśni - informuje Onet.

Dziś temperatury będą zauważalnie wyższe niż w ostatnich dniach, choć nie osiągną wartości upalnych. Na Podhalu termometry wskażą do 21 st. C, na Podlasiu i Kielecczyźnie do 23 st. C, zaś w centralnych i południowych regionach kraju od 24 do 26 st. C.

Najcieplej będzie na zachodzie, gdzie temperatura wyniesie nawet do 27 st. C. Wiatr będzie przeważnie słaby lub umiarkowany, wiejący z zachodu i południa, co dodatkowo sprzyja komfortowym warunkom. Cały dzień będzie charakteryzował się korzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Nocą dobra pogoda w niemal całej Polsce zostanie utrzymana. Wyjątek stanowi Wybrzeże, gdzie bliżej poranka mogą pojawić się przelotne, niewielkie opady deszczu. Temperatury nocne wyniosą od 8 st. C w okolicach Zakopanego, przez 10-13 st. C na pozostałym obszarze, po 14-16 st. C na Pomorzu i nad morzem. Wiatr osłabnie, choć nad ranem na Wybrzeżu zmieni kierunek na północny.