Puchar Polski dla koszykarzy AZS-u Koszalin

PAP/PR

Koszykarze AZS Koszalin po raz pierwszy w historii zdobyli Puchar Polski. W finałowym meczu rozegranym w Warszawie pokonali wicemistrza kraju PGE Turów Zgorzelec 80:75 (22:19, 23:18, 23:13, 12:25).

Doping kibiców z Koszalina, których do stolicy przyjechało około 1000, poprowadził AZS do zwycięstwa, wartego oprócz prestiżu 70 tysięcy złotych. Przegrani, którzy ze spuszczonymi głowami obserwowali w hali Torwaru radość zawodników i kibiców z Koszalina, dostali 30 tysięcy. Pod nieobecność prezesa PZKosz. Romana Ludwiczuka czeki wręczyli członkowie zarządu.

DEON.PL POLECA




"Koszalin walczył bardzo dobrze. Rywale wygrali z Asseco Prokom [AZS pokonał ekipę z Gdyni w półfinale - PAP] i w finale w Warszawie z nami, więc nie wiem, co jeszcze można powiedzieć oprócz słowa gratulacje" - mówił na konferencji prasowej skrzydłowy PGE, reprezentant Niemiec Konrad Wysocki.

Koszykarze ze Zgorzelca mieli przewagę tylko w pierwszych minutach, gdy prowadzili 8:2 i 10:4, w czym największa zasługa środkowego Michaela Wrighta. Pod koniec pierwszej kwarty był remis 14:14, ale kolejne części meczu należały do podopiecznych Mariusza Karola. W drugiej kwarcie akademicy uzyskali dwukrotnie prowadzenie różnicą 12 pkt (31:19, 43:31); grali skutecznie w ataku i agresywnie w obronie.

Zgorzelczanie zmniejszyli prowadzenie rywali do trzech punktów w 23. minucie (49:46) po akcjach Michała Chylińskiego i Roberta Witki. Do remisu nie zdołali doprowadzić, bo sami popełniali proste błędy. Nie potrafili też zatrzymać pod koszem Vlaimira Ticy, a na obwodzie szalejącego amerykańskiego rozgrywającego Dante Swansona (22 pkt, 6 zbiórek i 6 asyst) i przewaga AZS ponownie wzrosła do ponad 10 punktów. Po rzucie za trzy punkty Swansona ekipa z Koszalina uzyskała największą przewagę w spotkaniu 71:50 na początku czwartej kwarty. Koszykarze PGE walczyli do końca, trener Andrej Urlep próbował różnych ustawień, ale wicemistrzowie Polski nie zdołali odrobić strat.

"Dziękujemy kibicom i prezydentowi Koszalina Mirosławowi Mikietyńskiemu. To dzięki nim odnieśliśmy sukces i to im dedykujemy zdobycie pucharu. Zrobiliśmy coś dobrego dla miasta i przez kilka dni będziemy świętować sukces w Koszalinie" - powiedział kapitan AZS Igor Milicic.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Puchar Polski dla koszykarzy AZS-u Koszalin
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.