Rekordowe upały w Chinach. Na termometrach nawet 40 stopni
W okolicach Pekinu w czwartek i piątek odnotowano rekordowe jak na czerwiec temperatury sięgające 40 stopni C. Utrzymujące się w Chinach od marca upały powodują duże obciążenie sieci energetycznych - podała agencja Reutera.
„Około godziny 14:30 (godz. 8:30 w Polsce) temperatura w obserwatorium na południowych przedmieściach Pekinu wyniosła 39,4 stopnia C, bijąc rekord z połowy czerwca” - poinformowało w piątek biuro meteorologiczne na swoim oficjalnym koncie na Weibo, chińskim odpowiedniku Twittera.
W czwartek Shijiazhuang w prowincji Hebei stało się pierwszą w tym roku stolicą prowincji, w której odnotowano 40 stopni C.
Od marca w Chinach utrzymują się temperatury wyższe niż zwykle. Eksperci przewidują, że ekstremalne warunki pogodowe w całym kraju mogą nawet przyćmić zeszłoroczne upały trwające ponad dwa miesiące.
Wysokie temperatury przekładają się na zwiększone zużycie energii; w maju wzrosło ono o 7,4 proc. - podał portal CCTV.
Chińska Krajowa Administracja Energetyczna przeprowadziła w czwartek ćwiczenia na wypadek nagłych sytuacji w sieci we wschodnich Chinach, symulując gwałtowny wzrost zapotrzebowania i awarię w celu przygotowania mechanizmów wczesnego ostrzegania i zarządzania energią.
Wschodniochiński oddział państwowego dostawcy energii, który obsługuje kluczowe pod względem gospodarczym miasta, takie jak Szanghaj i Hangzhou, spodziewa się tego lata szczytowego obciążenia na poziomie ponad 397 gigawatów. Jest to wartość wyższa niż całkowita moc wytwórcza energii elektrycznej w Japonii - wynika z danych Międzynarodowej Agencji Energii Odnawialnej z 2021 roku.
Również w czwartek państwowe przedsiębiorstwa energetyczne i wodne w Szanghaju opublikowały środki mające na celu zaspokojenie zapotrzebowania na energię i wodę w sezonie letnim, aby zapobiec potencjalnym niedoborom, które nawiedziły Chiny w zeszłym roku.
Pod koniec maja w Szanghaju odnotowano najwyższą od wieku temperaturę majową 36,1 stopnia C.
Fale upałów w środku lata nie są niczym niezwykłym w Chinach, szczególnie na suchym zachodzie i południu kraju. Jednak według naukowców w ostatnich miesiącach Chiny odnotowują ekstremalne warunki pogodowe. W styczniu w Mohe, na granicy z Rosją, zarejestrowano rekord zimna - minus 53 stopnie C.
PAP/dm
Skomentuj artykuł