Rosja ma zaatakować NATO do 2030 roku. Wiele wskazuje, że Putin naprawdę szykuje się do wojny z Zachodem

Rosja ma zaatakować NATO do 2030 roku. Wiele wskazuje, że Putin naprawdę szykuje się do wojny z Zachodem
Czy Putin powie "dość"? "Przy tak dużym rozhulaniu zbrojeniówki, która w gruncie rzeczy ratuje rosyjską gospodarkę, to jest po prostu niemożliwe. Rosja musi mieć plany dalszego wykorzystania tych ludzi i sprzętu, który wciąż produkuje. I to jest dla nas bardzo niebezpieczne". Fot. Depositphotos
Kanał Zero / YouTube / pk

Rosja przyspiesza wyścig zbrojeń na ogromną skalę - według szefa ukraińskiego wywiadu, za pięć lat może być gotowa do wojny z NATO. Eksperci biją na alarm, ale coraz częstsze wskazywanie nowych dat potencjalnego ataku zamiast mobilizować, może prowadzić do obojętności. Arleta Bojke ostrzega: zbrojeniówka Putina pracuje pełną parą i nie widać, by miała się zatrzymać.

Gen. Kyryło Budanow, szef ukraińskiego wywiadu wojskowego, mówi, że Rosja weszła w największy program zbrojeń od lat 80. ubiegłego wieku i za 5 lat będzie gotowa do wojny z NATO. 2030 rok to jednak nie pierwsza data, która pada w tym kontekście. W ubiegłym tygodniu polski rząd mówił o roku 2027, powołując się na dowódcę wojsk Sojuszu w Europie. Arleta Bojke zastanawia się, na ile kolejne podawane daty potencjalnego rosyjskiego ataku mobilizują, a na ile sprawiają, że wszyscy przestają się nimi przejmować - czytamy pod filmem opublikowanym na Kanale Zero.

DEON.PL POLECA

 

 

Putin nie powie "wystarczy"

- Rosja swoją zbrojeniówkę rozhulała. Otwiera nowe fabryki, stare fabryki pracują na trzy zmiany, dwadzieścia cztery godziny na dobę. O ile wcześniej - na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 roku - mówiliśmy o milionowej armii rosyjskiej, o tyle od tamtego czasu Putin już trzy razy dekretem zarządzał zwiększenie armii. Oficjalnie, od grudnia 2024 roku ma ona już liczyć półtora miliona czynnych rosyjskich żołnierzy, a razem z etatowymi pracownikami sektora obronnego ma to być dwa miliony ludzi - mówi Arleta Bojke i dodaje:

"Myślicie, że Władimir Putin nagle stwierdzi, że wystarczy? Że nagle dogada się z Donaldem Trumpem i wyśle tych wszystkich ludzi z powrotem do domów? Powie, że niektóre fabryki są niepotrzebne, albo że niepotrzebni są ludzie w tych fabrykach? Przy tak dużym rozhulaniu zbrojeniówki, która w gruncie rzeczy ratuje rosyjską gospodarkę, to jest po prostu niemożliwe. Rosja musi mieć plany dalszego wykorzystania tych ludzi i sprzętu, który wciąż produkuje. I to jest dla nas bardzo niebezpieczne".

Posłuchaj całego komentarza:



Źródło: Kanał Zero / YouTube / pk

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Zbigniew Parafianowicz

Wojny, do których państwa wolą się nie przyznawać

Kim są osławione rosyjskie zielone ludziki i kto nimi dowodzi? Do czego posuwają się najemnicy walczący w Syrii, Libii i na wschodzie Ukrainy? Kto destabilizuje sytuację w...

Skomentuj artykuł

Rosja ma zaatakować NATO do 2030 roku. Wiele wskazuje, że Putin naprawdę szykuje się do wojny z Zachodem
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.