Syreny obrony przeciwlotniczej w Tel Awiwie
W sobotę w Tel Awiwie, po raz pierwszy od najnowszej eskalacji napięcia między Izraelem i Palestyńskim Islamskim Dżihadem, rozbrzmiały syreny obrony przeciwlotniczej - poinformował portal Times of Israel. Według wstępnych doniesień część odpalonych w kierunku miasta rakiet przechwycił izraelski system obrony powietrznej Żelazna Kopuła; inne spadły na tereny niezamieszkałe.
Wcześniej tego dnia alarmy uruchomiono w położonych bliżej granicy ze Strefą Gazy Aszkelonie i Sderocie. W pierwszym z tych miast wskutek ostrzału uszkodzono kilka samochodów. Brak informacji o ofiarach.
Ocenia się, że od piątkowego popołudnia, kiedy po izraelskim ostrzale Strefy Gazy doszło do eskalacji napięcia, w kierunku Izraela palestyńscy radykałowie wystrzelili niemal 400 rakiet i pocisków moździerzowych.
W ostrzale Strefy Gazy zginęło siedem osób, w tym jeden z przywódców organizacji Palestyński Islamski Dżihad. Grupa ta jest uznawana przez USA, Izrael i szereg innych krajów za organizację terrorystyczną. Jest finansowo wspierana przez Iran.
Skomentuj artykuł