Tatry: Maleje zagrożenie lawinowe. Na szlakach bardzo ślisko
Do pierwszego, najniższego stopnia zmalało zagrożenie lawinowe w Tatrach. Na szlakach jest jednak bardzo ślisko i niebezpiecznie. W środę ratownicy TOPR przeprowadzili szereg akcji ratunkowych, m.in. na Giewoncie, gdzie kobieta spadła z kopuły szczytowej doznając poważnych urazów.
"Na wszystkich szlakach występują oblodzenia i jest bardzo ślisko. W wyższych partiach Tatr zalega śnieg, który jest z reguły zmrożony i twardy, zwłaszcza w godzinach porannych i w miejscach zacienionych, a po południu może robić się mokry i przepadający. Miejscami śnieg jest wywiany do warstwy lodu bądź skał. Takie warunki wymagają bardzo dużego doświadczenia w zimowej turystyce górskiej i posiadania odpowiedniego sprzętu jak raki, czekan, kask, lawinowe ABC" – informują służby Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Na szlakach w dolinach reglowych i na drogach dojściowych do schronisk również występują silne oblodzenia. Wybierając się w te partie Tatr warto jest zabrać raczki oraz kijki. Żółty szlak w Dolanie Białego jest zamknięty do odwołania z powodu załamania się drewnianego mostu.
Źródło: PAP / tk
Skomentuj artykuł