UE przygotuje nowe sankcje wobec Rosji
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko poinformował w sobotę, że UE zamierza przygotować nowe sankcje wobec Rosji za eskalację konfliktu na wschodzie Ukrainy. Dodał, że trwają konsultacje dwustronne z krajami UE w sprawie wojskowej pomocy technicznej dla Ukrainy.
"Większość krajów członkowskich UE poparła możliwość wprowadzenia sankcji sektorowych, w tym sankcji sektorowych trzeciego stopnia" - powiedział Poroszenko na konferencji prasowej w Brukseli, po spotkaniu z przywódcami UE. Jak wyjaśnił, nowe sankcje będą powiązane z realizacją planu pokojowego dla wschodniej Ukrainy, przedstawionego przez niego w czerwcu.
Wyraził przekonanie, że kraje UE wyrażą jednomyślne poparcie dla propozycji, które im przedstawił.
Poroszenko wskazał, że Ukraina prowadzi dwustronne konsultacje "z wieloma krajami UE w sprawie technicznej pomocy wojskowej", co może znacznie podnieść jej możliwości obrony w trwającym konflikcie. "Główna część tej współpracy będzie dotyczyć nieśmiercionośnej broni, najnowocześniejszej i najwyższej jakości, produkowanej w Unii Europejskiej" - wyjaśnił.
Dyskusja na temat pomocy dla Ukrainy odbędzie się na szczycie NATO w Walii w przyszłym tygodniu.
Poroszenko mówił w Brukseli, że Kijów oczekuje, iż UE rozszerzy wykaz sprzętu, który może być dostarczany na Ukrainę. "UE wcześniej zniosła embargo na pewne rodzaje broni i oczekujemy, że teraz nastąpi rozszerzenie tej listy" - mówił. Przyznał, że nie omawiano tej sprawy na sobotnim posiedzeniu Rady Europejskiej.
Według słów Poroszenki sytuacja na wschodzie Ukrainy "zbliża się do punktu, za którym nie będzie już odwrotu" i może dojść do "wojny na pełną skalę" z Rosją. Póki co jednak - mówił prezydent - Ukraina i Rosja nie przekroczyły tej granicy.
"Jesteśmy bardzo blisko punktu, za którym już nie będzie odwrotu, a takim punktem jest wojna" - oświadczył, dodając, że do takiej sytuacji mogą doprowadzić wszelkie działania ofensywne. "Staramy się podejmować wszelkie kroki, żeby doprowadzić do rozmów" - zapewnił. Wskazał, że najważniejszym przedmiotem takiej dyskusji powinno być polityczne uregulowanie sytuacji poprzez realizację planu pokojowego.
Poroszenko powiedział też, że we wrześniu do Kijowa przyjadą unijni przywódcy: szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz, premier Włoch Matteo Renzi i inni politycy.
Skomentuj artykuł