3 lata prezydentury Bronisława Komorowskiego

Blisko 600 podpisanych ustaw; trzy weta, 13 inicjatyw ustawodawczych, ponad 60 wizyt zagranicznych - znalazły się w bilansie trzech lat prezydentury Bronisława Komorowskiego. Prezydent wciąż cieszy się ok. 70 proc. poziomem zaufania Polaków - najwyższym wśród polityków.

W ciągu trzech lat Komorowski zwołał 18 posiedzeń Rady Bezpieczeństwa Narodowego (m.in. ws. bezpieczeństwa na Euro 2012, bezpieczeństwa energetycznego Polski, energetyki jądrowej, reformy armii, samolotów dla VIP-ów, katastrofy smoleńskiej).

Prezydent dwukrotnie zwoływał Radę Gabinetową; wziął udział w ok. 60 spotkaniach w ramach prezydenckiego Forum Debaty Publicznej; odwiedził kilkadziesiąt powiatów i ponad 100 miejscowości w różnych regionach Polski.

Komorowski złożył przed Zgromadzeniem Narodowym przysięgę prezydencką 6 sierpnia 2010 r.; w II turze wyborów 4 lipca pokonał prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego; uzyskał 53,01 proc. głosów, a jego rywal - 46,99 proc. W dniu wyboru na prezydenta Komorowski pełnił obowiązki głowy państwa (które objął po śmierci Lecha Kaczyńskiego w katastrofie smoleńskiej), był też marszałkiem Sejmu.

W swoim orędziu Komorowski deklarował chęć współpracy z rządem i opozycją. Już w czasie prezydentury kilkukrotnie organizował konsultacje z partiami politycznymi m.in. w sprawie terminu wyborów parlamentarnych, reformy emerytalnej, polityki rodzinnej, a także kwestii przystąpienia Polski do strefy euro.

Wiosną tego roku prezydent przedstawił program polityki rodzinnej "Dobry Klimat dla Rodziny" zawierający 44 rekomendacje dotyczące m.in. wprowadzenia kwoty wolnej od podatku uzależnionej od liczby dzieci w rodzinie, wprowadzenia ogólnopolskiej "karty dużych rodzin" czy programu mieszkań na wynajem o umiarkowanych czynszach.

Kancelaria Prezydenta poparła postulaty matek dzieci urodzonych w I kw. 2013 r., które domagały się prawa do wydłużonego urlopu rodzicielskiego. Ostatecznie - decyzją rządu - matki te otrzymały prawo do dłuższych urlopów macierzyńskich.

W maju prezydent zaangażował się w akcję radiowej Trójki i "Gazety Wyborczej" - "Orzeł może" - która miała na celu promowanie radosnego patriotyzmu. Kontrowersje wśród niektórych komentatorów wywołał m.in. orzeł z białej czekolady, przygotowany z okazji akcji.

W styczniu 2013 r. Komorowski włączył się w publiczną debatę na temat związków partnerskich; zaapelował o umiar do wszystkich uczestników politycznej batalii wokół tego tematu. Zdaniem prezydenta - by uniknąć ryzyka niekonstytucyjności - warto rozważyć odstąpienie od nowej ustawy dotyczącej związków partnerskich i pójść w kierunku nowelizacji ustaw już istniejących.

Prezydent w 2011 r. zaangażował się w negocjacje dot. rządowej reformy emerytalnej. Spotykał się z klubami parlamentarnymi, z szefami NSZZ "S" i OPZZ. 1 czerwca 2012 r. podpisał ustawę wydłużającą wiek emerytalny do 67. roku życia dla kobiet i mężczyzn, podkreślając jednak, że zmiany w systemie emerytalnym nie kończą prac nad systemem polityki społecznej.

W lutym 2012 r. Komorowski zaangażował się w sprawę ACTA, międzynarodowej umowy handlowej o zwalczaniu handlu artykułami podrabianymi. Treść tej umowy i brak konsultacji wywołały protesty internautów i ataki na strony internetowe urzędów państwowych. Komorowski zorganizował spotkanie w tej sprawie; podkreślał, że nie jest w stanie ocenić, czy umowa ACTA jest dopuszczalna.

Ostatecznie premier Donald Tusk zawiesił ratyfikację ACTA; ogłosił, że Polska nie ratyfikuje umowy w obecnym kształcie. W lipcu 2012 r. ACTA odrzucił PE.

Kontrowersje wzbudził prezydencki projekt nowelizacji Prawa o zgromadzeniach z 2011 r. Przeciw zmianom protestowała m.in. Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Forum Obywatelskiego Rozwoju, Fundacja "Panoptykon" oraz NSZZ "S". Pomysł zmian powstał po zajściach w stolicy w związku z obchodami Święta Niepodległości w 2011 r.

Komorowski zaproponował też zapisanie w ustawie obowiązku umieszczania godła narodowego na strojach polskich reprezentacji. Była to reakcja na decyzję PZPN, który chciał, by polscy piłkarze podczas Euro 2012 wystąpili w strojach bez tradycyjnej naszywki z orłem. Ten pomysł PZPN wywołał oburzenie wśród kibiców.

Prezydent skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu Sił Zbrojnych RP, który został przyjęty przez Sejm w 2013 r.

W poprzedniej kadencji Sejmu prezydent przedstawił projekt nowelizacji konstytucji dotyczący relacji Polski z UE, którego jednak nie udało się uchwalić. Komorowski zaproponował projekty dotyczące m.in. emerytur i rent z FUS oraz kwestii bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni. Obie propozycje zyskały akceptację parlamentu.

Komorowski trzykrotnie użył przysługującego mu prawa weta: wobec ustawy o Akademii Lotniczej w Dęblinie (zostało podtrzymane przez posłów) i ustawy o nasiennictwie. Weto wobec tej ustawy, z uwagi na zasadę dyskontynuacji, nie zostało rozpatrzone przez Sejm obecnej kadencji.

W 2012 r. prezydent skierował do Sejmu własny projekt ustawy o nasiennictwie. Powtarzał on większość podstawowych zapisów zawetowanej ustawy, ale m.in. utrzymał zakaz wpisu do rejestru odmian roślin genetycznie modyfikowanych.

W czerwcu 2013 r. Komorowski zawetował obywatelską ustawę o okręgach sądowych sądów powszechnych. Miała ona przywrócić sądy rejonowe zniesione rozporządzeniem ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina. Sejm podtrzymał to weto. Prezydent, ogłaszając decyzję o wecie, przedstawił własną propozycję projektu zmian w Prawie o ustroju sądów powszechnych, której celem jest wskazanie jasnych, czytelnych i obiektywnych kryteriów tworzenia i znoszenia sądów rejonowych.

W 2011 r. Komorowski skierował do TK ustawę, która zakładała automatyczne zwolnienie co dziesiątego pracownika administracji publicznej w latach 2011-13. TK orzekł, że ustawa o racjonalizacji zatrudnienia nie może wejść w życie.

W lipcu 2013 r. prezydent ratyfikował tzw. pakt fiskalny, który wymusza większą dyscyplinę w finansach publicznych, zwłaszcza w krajach strefy euro oraz nowe, bardziej automatyczne sankcje za łamanie dyscypliny.

Komorowski nadał 28 Orderów Orła Białego. Otrzymali je m.in. Adam Michnik, Jan Krzysztof Bielecki, Aleksander Hall, Wisława Szymborska, abp Tadeusz Gocłowski, Zbigniew Romaszewski, Andrzej Wielowieyski, Andrzej Wajda, Władysław Findeisen, Wojciech Kilar i Jerzy Regulski.

Odznaczeni zostali także m.in. b. prezesi TK: prof. Marek Safjan i prof. Andrzej Zoll, ludzie kultury, w tym Wojciech Młynarski, Kora, Zygmunt Staszczyk, Kayah, Leszek Możdżer. Prezydent uhonorował kobiety zaangażowane w walkę o wolność, w tym Danutę Wałęsę.

Komorowski z pierwszą wizytą zagraniczną udał się do Brukseli, Paryża i Berlina. W grudniu 2010 r. odwiedził Stany Zjednoczone, gdzie spotkał się z prezydentem Barackiem Obamą.

Z Obamą spotkał się ponownie we wrześniu 2012 r. w Nowym Jorku podczas kolacji dla członków Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Wielokrotnie spotykał się z prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem; zapewniał, że chcemy integracji europejskiej Ukrainy. W rankingu sporządzonym przez kijowski Instytut Polityki Światowej Komorowski został uznany za najlepszego lobbystę Ukrainy na świecie w roku 2012.

Prezydent podczas spotkań z unijnymi politykami wielokrotnie wyrażał nadzieję na podpisanie podczas listopadowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina. Zacieśnianie relacji UE-Ukraina utrudnia sprawa b. premier Ukrainy Julii Tymoszenko, odbywającej wyrok za nadużycia przy zawieraniu umów gazowych z Rosją w 2009 r.

Komorowski przyjmował też przedstawicieli ukraińskiej opozycji; apelował do wszystkich sił politycznych na Ukrainie, rządzących i opozycyjnych, o zmianę "anachronicznego" prawa, które umożliwia karanie za decyzje polityczne w oparciu o prawo karne.

W grudniu 2011 r. złożył oficjalną wizytę w Chinach; była to pierwsza od 14 lat wizyta polskiego prezydenta w Państwie Środka. Komorowski i Hu Jintao podpisali wspólne oświadczenie o strategicznym partnerstwie między obu krajami.

11 kwietnia 2011 r. Komorowski wraz z ówczesnym prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediewem wspólnie uczestniczyli w Katyniu w uroczystościach upamiętniających rocznicę mordu dokonanego przez NKWD na polskich oficerach. Byli też w Smoleńsku, gdzie w katastrofie samolotowej zginęli m.in. Lech i Maria Kaczyńscy. Miedwiediew gościł w Polsce w grudniu 2010 r.

W marcu 2013 r. prezydent wraz z małżonką uczestniczył w inauguracyjnej mszy świętej pontyfikalnej papieża Franciszka. Zaprosił go do złożenia wizyty w Polsce.

W lipcu tego roku prezydent w Łucku na Ukrainie wziął udział uroczystościach upamiętniających ofiary zbrodni wołyńskiej. Mówił tam, że przeszłość, najbardziej nawet dramatyczna, nie musi dzielić na zawsze, a uczciwie potraktowana może służyć pojednaniu. W Łucku miał miejsce incydent z udziałem prezydenta. Przed tamtejszą katedrą młody człowiek rozbił jajko na ramieniu Bronisława Komorowskiego.

Prezydent przyjmował też światowych przywódców w Warszawie. W maju 2011 r. na zaproszenie Komorowskiego gościł Barack Obama. W Warszawie spotkał się z 20 przywódcami Europy Środkowej i Wschodniej. Na zaproszenie prezydenta w lutym 2011 r. w Warszawie odbył się szczyt Trójkąta Weimarskiego z udziałem kanclerz Niemiec Angeli Merkel i ówczesnego prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego.

W Polsce gościły królewskie pary: szwedzka - król Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia oraz norweska - król Harald V i królowa Sonja. W czerwcu 2012 roku prezydent kibicował polskiej drużynie podczas Euro 2012 - był m.in. na meczu otwarcia Polska-Grecja na Stadionie Narodowym w Warszawie; pojechał także na finał mistrzostw w Kijowie. W zeszłym roku wraz z prezydentem Niemiec Joachimem Gauckiem Komorowski otworzył w Kostrzynie nad Odrą 18. Przystanek Woodstock.

W sierpniu 2012 r. prezydent spotkał się ze składającym pierwszą wizytę w Polsce patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem I; we wrześniu wraz z Janukowyczem wziął udział w otwarciu i poświęceniu Polskiego Cmentarza Wojennego w Kijowie-Bykowni. Spoczywa tam prawie 3,5 tys. polskich ofiar NKWD.

W marcu 2013 r. Komorowski spotkał się w Warszawie z prezydentem Francji, kanclerz Niemiec oraz premierami Czech, Słowacji i Węgier. W maju złożył wizytę państwową we Francji, gdzie opowiedział się za wzmocnieniem współpracy w dziedzinie polityki bezpieczeństwa i obrony.

W czasie urzędowania prezydent nie uniknął wpadek. Zaliczyć do nich można błąd ortograficzny zrobiony przez prezydenta we wpisie do księgi kondolencyjnej w ambasadzie Japonii w Warszawie. Prezydent napisał: "Jednoczymy się w imieniu całej Polski z narodem Japonii w bulu i nadzieji na pokonanie skutków katastrofy".

Komorowski za tę pomyłkę przeprosił. Media odnotowały też niezręczne zachowanie prezydenta podczas spotkania w lutym 2011 r. z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Nicolasem Sarkozy'm w Wilanowie. Komorowski usiadł, kiedy jego goście jeszcze stali.