Beskid Żywiecki: osunęła się ziemia w Milówce
Osuwa się ziemia na południowym stoku góry Prusów w gminie Milówka w Beskidzie Żywieckim. Strażacy ewakuowali dziewięć osób z trzech znajdujących się tam domów, które nie nadają się już do użytku - dowiedziała się w piątek PAP od żywieckich strażaków.
"Ewakuowaliśmy dziewięć osób, w tym dwoje małych dzieci. W dwóch domach mieszkały pojedyncze osoby, w trzecim 7-osobowa rodzina. Wszyscy trafią do rodzin. Strażacy zdołali wynieść całe mienie oraz zwierzęta. Osuwisko powstało dość wysoko w górach, zatem ciągnikami i wozami konnymi zwozimy dobytek do rodzin poszkodowanych lub miejsc, w których będzie on przechowany" - powiedział Marek Tetłak.
Tetłak dodał, że nadzór budowlany wydał już decyzję o zakazie użytkowania domów. Trzy budynki na osuwisku - dwa drewniane i jeden murowany - są popękane. Jeden z drewnianych domów w każdej chwili może się zawalić.
Strażak poinformował też, że kłopoty są także z drogą dojazdową, na którą spadają drzewa i kamienie. Wciąż trzeba ją udrożniać. Osuwisko prawdopodobnie spowodowały ostatnie deszcze.
Około godz. 20-ej wojewoda śląski odwołał alarmy powodziowe w gminach Porąbka i Wilamowice w powiecie bielskim - podało biuro prasowe śląskiego urzędu wojewódzkiego.
Strażacy poinformowali, że deszcze w regionie już zanikły, a poziom wody w rzekach stale opada.
Skomentuj artykuł