Polska Biblioteka Narodowa powstała jako jedna z pierwszych w Europie w 1747 r. "I w XVIII w. była największą biblioteką publiczną na naszym kontynencie. Wywieziona od razu po trzecim rozbiorze w 1795 r. do Petersburga, wróciła do nas dopiero po 1918 r. Dla tego czasu nie było więc na terenie Polski biblioteki narodowej" - powiedział PAP dyrektor Biblioteki Narodowej Tomasz Makowski.
"Po odzyskaniu niepodległości 100 lat temu rozpoczęliśmy odbudowę zbiorów i do II wojny światowej udało nam się sporo zgromadzić. Jednak w czasie wojny spalono większość zasobów Biblioteki Narodowej" - powiedział Makowski. Jak podkreślają przedstawiciele BN, wstrząsającym symbolem tego jest przechowywana w Pałacu Rzeczypospolitej urna z prochami książek świadomie spalonych w czasie II wojny.
"My od 1945 r. staramy się zgromadzić całość, ale nadal ok. 30 proc. przede wszystkim książek sprzed 1945 r., czyli z XIX i pierwszej połowy XX w. nam brakuje. Te braki dotyczą książek, gazet, czasopism, druków ulotnych, map, nut czy płyt z muzyką".
Jak wyjaśnił najbardziej brakuje tych najmniej "efektownych" publikacji. "Bo o ile wszyscy szanowali pierwsze wydanie +Pana Tadeusza+ Adama Mickiewicza czy innej znakomitej literatury wysokich lotów, o tyle nie szanowano wówczas, podobnie jak dzisiaj, zwykłych gazet. A zatem nasze braki dotyczą głównie gazet lokalnych, regionalnych czy czasopism wydawanych w małych nakładach. I bardzo często w domach osób prywatnych znajdują się takie brakujące nam zasoby oddziedziczone po dziadkach czy pradziadkach. Biblioteki w Polsce w czasie II wojny poniosły ogromne straty. 70 proc. ich zasobów zostało zniszczonych. A zatem w bibliotekach też nie wszystko możemy dziś znaleźć" - mówił.
"Stąd apel - z okazji stulecia odzyskania niepodległości chcemy stworzyć w Bibliotece Narodowej komplet, Korpus Publikacji Polskich. Ażeby na zawsze już tu były zachowane wszystkie publikacje polskie, Polski dotyczące, w granicach państwa, w którym żyliśmy w różnych okresach historycznych" - zaakcentował Makowski. Poznanie tych wydawnictw, jak zaznaczają przedstawiciele placówki, jest ważne dla zrozumienia polskiej historii, przydatne naukowcom do pogłębionych badań, ale także zwykłym czytelnikom - dla rozrywki.
"Przekazanie darów jest łatwe, ponieważ Biblioteka Narodowa w ten rok weszła ze skatalogowanym całym swoim zasobem. Dzisiaj wchodząc na naszą stronę i w okienko katalogu wpisując tytuł książki czy czasopisma, które ktoś ma w domu, od razu może sprawdzić czy Biblioteka Narodowa posiada tę pozycję w swoich zbiorach, czy też właśnie jej poszukuje" - podkreślił dyrektor Biblioteki.
Pracownicy instytucji służą pomocą w weryfikacji materiałów. Wszelkich informacji udzielają pod numerem 22 608 25 98 i adresem mailowym dary@bn.org.pl.
Jak zaznaczają przedstawiciele instytucji gwarantuje ona właściwe skatalogowanie wydawnictw, a następnie digitalizację i udostępnienie wszystkim zainteresowanym - w czytelniach, a przede wszystkim w internecie w cyfrowej Bibliotece Narodowej POLONA.PL. W Bibliotece Narodowej publikacje będą bezpiecznie przechowywane, a w razie potrzeby objęte profesjonalną opieką konserwatorską i naprawione.
Skomentuj artykuł