Błaszczak: chorzy z nienawiści próbowali zablokować miesięcznicę
Grupa ludzi chorych z nienawiści próbowała w środę zablokować uroczystości, związane z upamiętnieniem ofiar katastrofy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu; cztery osoby zostały zatrzymane - powiedział w czwartek w Sejmie szef MSWiA Mariusz Błaszczak.
Wcześniej w czwartek poseł Stanisław Huskowski (koło poselskie Unii Europejskich Demokratów) zgłosił wniosek o przerwę i zwołanie Konwentu Seniorów, aby szef MSWiA mógł wyjaśnić działania policji w środę w trakcie miesięcznicy smoleńskiej na Krakowskim Przedmieściu.
"Mój przedmówca, mówiąc, to co powiedział, popiera przemoc na warszawskich ulicach. Wczoraj grupa ludzi chorych z nienawiści próbowała zablokować uroczystości, związane z upamiętnieniem ofiar katastrofy smoleńskiej. Oni nienawidzą, dlatego że próbują uniemożliwić, zablokować, uroczystości, które mają charakter modlitwy, które mają charakter spotkania religijnego" - powiedział szef MSWiA z trybuny sejmowej.
Jak poinformował, zatrzymane zostały cztery osoby; dwie osoby - pod zarzutem złamania art. 195 Kodeksu karnego, czyli zakłócania uroczystości, które mają charakter religijny i kolejne dwie osoby - za względu na naruszenie przez nich nietykalności osobistej. "Człowiek, którego pan popiera, panie Huskowski, uderzył, użył przemocy wobec bohatera opozycji niepodległościowej, pana Adama Borowskiego" - powiedział Błaszczak.
"Hańbą jest to, że na tej sali państwo popieracie przemoc, to jest rzeczywiście hańba" - powiedział szef MSWiA.
Działacz opozycji antykomunistycznej w PRL Adam Borowski powiedział w środę PAP, że został uderzony po zakończeniu uroczystości miesięcznicy smoleńskiej przez jednego z kontrmanifestujacych. Jak dodał, złożył już zawiadomienie w tej sprawie.
Skomentuj artykuł