Błaszczak: Żołnierze z 1920 r. dobrze zasłużyli się Polsce, chwała o nich i pamięć będą wieczne

Żołnierze z 1920 r. dobrze zasłużyli się Polsce, chwała o nich i pamięć będą wieczne; Bitwa Warszawska, która powstrzymała bolszewicką nawałę, była jednak zwycięska dzięki postawie całego narodu - powiedział w środę szef MON Mariusz Błaszczak pod Pomnikiem Poległych w 1920 r.

Błaszczak, który w przeddzień Święta Wojska Polskiego wziął udział w uroczystościach związanych z 99. rocznicą Bitwy Warszawskiej na warszawskich Powązkach Wojskowych, podkreślił, że "99 lat temu Polska stanęła na drodze ekspansji bolszewickiej Rosji, a nasi pradziadowie uchronili naszą niepodległość zagrożoną przez bolszewicką Rosję, ale uchronili też Europę przed bolszewicką nawałą".

"Bitwa Warszawska była jedną z bitew decydujących o losach świata. To była zwycięska bitwa dzięki postawie całego narodu" - powiedział szef MON, podkreślając, że obok żołnierzy Wojska Polskiego wzięli w niej udział ochotnicy, uczniowie, studenci i kapłani. "To właśnie jedność narodu dała nam gwarancję zwycięstwa, obrony naszej wolności" - zaznaczył Błaszczak.

Dodał, że Bitwa Warszawska nazywana jest Cudem nad Wisłą, ale - jak zauważył - "cała ta opatrzność była rzeczywiście życzliwa dla Polski i Polaków, dlatego że została wyproszona", a bitwa - świetnie przygotowana przez wojskowych i dobrze dowodzona. Wspomniał także o kluczowej roli polskiego wywiadu, który "zebrał informacje niezbędne do tego, żeby przewidzieć ruchy wojsk nieprzyjaciela".

"Żołnierze z 1920 roku dobrze zasłużyli się Polsce, chwała o nich i pamięć będą wieczne" - podkreślił szef MON.

W czasie uroczystości przed pomnikiem poległych w 1920 r. minister odczytał również list, który do uczestników uroczystości skierował premier Mateusz Morawiecki.

"W przeddzień rocznicy Bitwy Warszawskiej pochylamy głowy nad mogiłami poległych w bojach o suwerenność w latach 1919-1920 i deklarujemy, że pozostaną na zawsze w naszych sercach. Bitwa Warszawska to świadectwo triumfu polskiego oręża i wielkie zwycięstwo naszej narodowej jedności" - napisał szef rządu.

Jak zaznaczył Morawiecki, od 13 do 15 sierpnia 1920 r. "ważyły się losy naszej odrodzonej ojczyzny, ale też Europy, zagrożonej ekspansją bolszewickiej rewolucji". Przypomniał też, że Bitwa Warszawska uznawana jest za jedną z 20 przełomowych batalii w historii świata.

"Dziś z dumą wspominamy te wydarzenia, oddajemy hołd polskim żołnierzom i tysiącom ochotników, którzy na przedpolach Warszawy bronili niepodległej Rzeczypospolitej" - podkreślił premier w swoim liście.

Apel poległych, który odbył się w środę wieczorem, na warszawskich Powązkach Wojskowych jest częścią centralnych obchodów Święta Wojska Polskiego. W czasie uroczystości przed pomnikiem poległych w 1920 r. na grobach żołnierzy poległych w walkach polsko-bolszewickich na wojskowych Powązkach zapłonęły znicze, a przed upamiętniającym ich pomnikiem złożono kwiaty. Orkiestra wojskowa odegrała hymn Polski. Żołnierze oddali też salwę honorową.