Dzień Kobiet: kwiaty ... i późniejsze emerytury
Całym sercem jestem po stronie pań, które nie chcą iść na późniejszą emeryturę, jednak to konieczność - mówił premier Donald Tusk w nagraniu z życzeniami dla pań opublikowanym na stronie kancelarii szefa rządu.
Premier przekonywał też, że równość nie może być wybiórcza, a życie kobiet w Polsce powinno być lepsze.
- Drogie panie, dziś wasze święto. My mężczyźni przynosimy wam kwiaty i chociaż w tym jednym dniu pamiętamy jak jesteście ważne - rozpoczął życzenia premier i zaznaczył, że przy okazji debaty nad reformą systemu emerytalnego miał okazję do częstych rozmów z kobietami. - One mi uświadomiły, że te dwie rzeczy się nie wykluczają - trzeba się starać cały rok i jednocześnie tego jednego dnia pamiętać o kwiatach - mówił szef rządu.
- Te rozmowy przypominają mi też o tym, że życie kobiety w Polsce wciąż jest trudniejsze niż życie mężczyzny - kontynuował premier. - Praca pielęgniarki czy kasjerki jest nie mniej ciężka niż najcięższe zawody wykonywane przez mężczyzn. Kobiety pracują już w wojsku i policji. W każdej firmie czy urzędzie tyrają tak jak mężczyźni albo i bardziej. Tyle że, jak same mówią, ich praca nie kończy się po powrocie do domu - powiedział Tusk.
- To są najtrudniejsze spotkania w moim życiu, bo całym sercem jestem po stronie pań, które nie chcą później iść na emeryturę, chociaż rozum podpowiada, że jest to konieczność. Wiem, że nie ma innego wyjścia i na ile potrafię próbuję wam to wyjaśnić - zwrócił się do pań szef rządu.
Premier w swoim wystąpieniu podkreślił też, że nie można tolerować jakiekolwiek dyskryminacji, a "równość nie może być wybiórcza". - Jeśli taka sama praca, to taka sama płaca, niezależnie od płci - zapewnił i podkreślił, że życie kobiet w Polsce musi być lepsze.
Skomentuj artykuł