Faszystowskie hasła na cmentarzu żydowskim

Zobacz galerię
Faszystowskie hasła na cmentarzu żydowskim
(fot. PAP/Artur Reszko)
PAP / psd

 Policja szuka sprawców, którzy namalowali antyżydowskie hasła i faszystowskie symbole na ogrodzeniu, pomniku i nagrobkach żydowskiej nekropolii w Wysokiem Mazowieckiem (Podlaskie).

Wandale zniszczyli tablicę na ogrodzeniu cmentarza, pisząc na niej pomarańczową farbą: "Tu jest Polska, nie Izrael". Swastyki i gwiazdy Dawida na szubienicy namalowano także na innych tablicach na murze, a także m.in. na pomniku na cmentarzu, który upamiętnia dawnych żydowskich mieszkańców Wysokiego Mazowieckiego.

Jak powiedział PAP rzecznik prasowy podlaskiej policji Andrzej Baranowski, śledztwo w tej sprawie prowadzi miejscowa komenda powiatowa policji.

DEON.PL POLECA

Zastępca burmistrza miasta Ewa Konarzewska powiedziała PAP, że napisy pojawiły się w nocy z niedzieli na poniedziałek, o przestępstwie została zawiadomiona nie tylko policja, ale i stołeczna gmina żydowska. Po ustaleniach z gminą, od wtorku zacznie się naprawa zniszczeń.

- Miejmy nadzieję, że sprawcy zostaną zatrzymani i poniosą konsekwencje. Jesteśmy spokojnym miastem, nie mam pojęcia, komu to mogło przyjść do głowy - dodała Konarzewska.

W wydanym wieczorem w poniedziałek wspólnym oświadczeniu wojewoda podlaski Maciej Żywno, burmistrz Wysokiego Mazowieckiego Jarosław Siekierko oraz starosta wysokomazowiecki Bogdan Zieliński wyrazili "najgłębsze oburzenie" z powodu dewastacji cmentarza żydowskiego. - Zniszczenie pomnika, nagrobków, jak też muru okalającego cmentarz - to akt rasizmu zasługujący na najwyższe potępienie - podkreślili.

Jak napisano w komunikacie przesłanym do mediów przez rzecznika wojewody, mieszkańcy województwa podlaskiego są dumni z wielokulturowości regionu, z dobrych relacji z zamieszkującymi go mniejszościami narodowymi, etnicznymi i religijnymi.

- Akt dewastacji, do jakiego doszło w Wysokiem Mazowieckiem, zasługuje na absolutne społeczne potępienie. Zarówno wojewoda podlaski, jak i władze samorządowe miasta i powiatu mają nadzieję, że sprawcy tego haniebnego czynu zostaną ukarani - głosi oświadczenie.

Właścicielem cmentarza jest gmina żydowska w Warszawie. Według historyków cmentarz żydowski w Wysokiem Mazowieckiem powstał w drugiej połowie XIX wieku. W wyniku zniszczeń z lat II wojny światowej i okresu po wyzwoleniu, do dziś na jego terenie pozostało ok. 60 nagrobków.

Cmentarz został odnowiony w 2006 roku dzięki Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. Wtedy też go ogrodzono, a na jego terenie postawiono pomnik "pamięci żydowskich mieszkańców Wysokiego Mazowieckiego, zamordowanych w czasie zagłady przez niemieckich nazistów i ich pomocników".

W ubiegłym roku w województwie podlaskim miało miejsce kilka incydentów o charakterze antyżydowskim, faszystowskim czy nacjonalistycznym. Wciąż trwają śledztwa dotyczące m.in. zniszczenia pomnika ofiar mordu Żydów w Jedwabnem czy pomalowania polsko-litewskich tablic w gminie Puńsk.

Przed miesiącem w Białymstoku, podczas obrad Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych policja zapewniała, że ustalenie sprawców tych incydentów jest dla niej priorytetem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Faszystowskie hasła na cmentarzu żydowskim
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.