Hiszpanie "na papierze" lepsi od Rafała Majki
Hiszpańscy kolarze Jon Izagirre i Benat Intxausti z grupy Movistar mają lepsze statystyki od Rafała Majki w jeździe indywidualnej na czas. W sobotę etap ze startem i metą w Krakowie (25 km) rozstrzygnie o kolejności na podium w Tour de Pologne.
Izagirre, który wydaje się najgroźniejszym rywalem polskiego lidera wyścigu, zajmuje w klasyfikacji generalnej trzecie miejsce, ze stratą 22 sekund. Intxausti ma do odrobienia 18 sekund. Na czwartej pozycji plasuje się Francuz Christophe Riblon (AG2R), który traci 39 sekund.
Mniej niż minuta dzieli od Majki jeszcze siedmiu zawodników. Są to w kolejności: Włoch Giampaolo Caruso, Holender Robert Gesink, Francuz Warren Barguil, Przemysław Niemiec (wszyscy po 40 sekund straty), Włoch Giampaolo Brambilla (46 s), Marek Rutkiewicz (47 s) oraz kilkudniowy lider wyścigu Czech Petr Vakoc (57 s).
W jeździe na czas Majka zmierzył się z Izagirre siedmiokrotnie: cztery razy w Tour de Romandie (po dwa razy w 2011 i 2014 roku), a ponadto w Tirreno-Adriatico (2012), Tour de Pologne (2013) oraz Tour de France (2014). Kolarz z Zegartowic jeszcze nigdy z nim nie wygrał.
W ubiegłorocznym Tour de Pologne na nieco dłuższej trasie z Wieliczki do Krakowa (37 km) Izagirre był szybszy o 12 sekund. W całym wyścigu zajął drugie miejsce, za Holendrem Pieterem Weeningiem, a Majka - czwarte.
Rozdzielił ich w klasyfikacji generalnej Riblon. W jeździe na czas Francuz, który startował w Wieliczce w żółtej koszulce lidera, przegrał wówczas z Majką o dziesięć sekund.
Intxausti po raz trzeci ściga się Tour de Pologne, ale ani w roku 2010, ani w 2008 nie rozgrywano jazdy indywidualnej na czas. W innych wyścigach rywalizował z Majką 13 razy i ma korzystny bilans 8-5.
Majka zdecydowanie lepiej prezentuje się w górskich czasówkach. Profil trasy z Krakowa do Wieliczki i z powrotem nie będzie jego atutem - jest płaski.
Spośród uczestników tegorocznego Tour de Pologne najlepszymi specjalistami w jeździe na czas są "na papierze" Belg Kristof Vandewalle (trzykrotny mistrz kraju, dwukrotny drużynowy mistrz świata z Omegą Pharmą, zwycięzca czasówki przed miesiącem w wyścigu Dookoła Austrii) oraz Włoch Adriano Malori (zwycięstwa etapowe w Tirreno-Adriatico i Tour de San Luis). Obaj nie zagrożą jednak Majce. Po sześciu odcinkach zajmują w klasyfikacji generalnej miejsca 62. i 81 z wielominutowymi stratami.
Statystyki w kolarstwie nie wszystko jednak tłumaczą. Żółta koszulka zazwyczaj dodaje skrzydeł i wpływa na większą determinację lidera wyścigu. "Powinno być dobrze, ale nie obiecuję, że wygram" - mówił Majka w piątek po wspaniałym triumfie w Bukowinie Tatrzańskiej.
Pierwszy kolarz wyruszy na trasę z krakowskiego Rynku o godz. 15.33. Na mecie, zlokalizowanej w tym samym miejscu, startujący jako ostatni Majka jest spodziewany około 18.30.
Bilans Rafała Majki z kolarzami z czołówki klasyfikacji generalnej w jeździe indywidualnej na czas (wyścigi z kalendarza UCI):
Majka - Intxausti 5:8
Majka - Izagirre 0:7
Majka - Riblon 1:5
Majka - Caruso 3:0
Majka - Gesink 2:4
Majka - Barguil 2:0
Majka - Niemiec 7:3
Majka - Brambilla 9:0
Majka - Rutkiewicz 0:0
Majka - Vakoc 0:0
Skomentuj artykuł