IPN: nie ma i nie będzie w Polsce ochrony dla zbrodniarzy - bez względu na ich narodowość

(fot. shutterstock.com)
PAP / pk

Żadna narodowość nie chroni i nie będzie w Polsce chronić zbrodniarzy ani donosicieli - oświadczył IPN w poniedziałkowym komunikacie. Jak dodano, nie ma żadnych powodów, aby jakikolwiek akt współpracy polskiego obywatela przeciw współobywatelom podlegał jakiejkolwiek ochronie.

"Władze Rzeczypospolitej Polskiej nigdy nie zamierzały chronić sprawców zbrodni - bez względu na ich narodowość. Wszyscy Polacy, którzy wzięli udział w zbrodniach Rzeszy Niemieckiej, byli traktowani jako ci, którzy sprzeniewierzyli się obowiązkom obywatelskim w czasie wojny. Nic w tej sprawie i w tych ocenach nie uległo zmianie od czasów wojny do czasów współcześnie istniejącej wolnej Polski" - czytamy w stanowisku IPN zatytułowanym "Zbrodniczy wymiar okupacji niemieckiej na ziemiach polskich 1939-1945".

Jak podkreślono, Instytut Pamięci Narodowej "uważał zawsze, uważa i będzie uważać za swój obowiązek piętnowanie ich współpracy z Niemcami i publikowanie faktów z tym związanych". "Żadna narodowość nie chroni i nie będzie w Polsce chronić zbrodniarzy ani donosicieli. Do zbrodniarzy i współpracowników totalitarnej Rzeszy Niemieckiej Instytut Pamięci Narodowej konsekwentnie przykłada i przykładać będzie tę samą miarę, co do zbrodniarzy i współpracowników totalitarnego Związku Sowieckiego i powojennego państwa komunistycznego" - podkreślono w komunikacie.

Przypomniano również, że IPN jest zobowiązany do pielęgnowania i chronienia pamięci milionów polskich, żydowskich i innych ofiar totalitaryzmów - "niezależnie od proweniencji zbrodniarzy, niezależnie od ich narodowości".

DEON.PL POLECA

"Jednocześnie Instytut Pamięci Narodowej wyraża pełne przeświadczenie, iż każda dyskusja o ofiarach okupacji niemieckiej, odbywająca się z pominięciem Rzeszy Niemieckiej - jako państwa, które było organizatorem Holokaustu i zbrodni także na milionach Żydów i Polaków, które narzuciło zbrodnicze przepisy prawa, podejmowało decyzje o masowym ludobójstwie, posyłało zbrojne oddziały przeciw niewinnej ludności cywilnej i chroniło każdą grupę posłusznych wykonawców niemieckich zarządzeń - oddala nas od zrozumienia realiów wojny i okupacji na ziemiach polskich" - napisał IPN.

W oświadczeniu zwrócono uwagę, że Holokaust był przedsięwzięciem państwowym Rzeszy Niemieckiej a jego "realizacja, przebieg, czas, wybór narzędzi i miejsc zbrodni były wynikiem decyzji organów państwowych Rzeszy Niemieckiej". "Rzesza Niemiecka mogła doprowadzić do Holokaustu na ziemiach polskich dopiero po agresji i zniszczeniu niepodległej Rzeczypospolitej Polskiej" - zaznaczono.

Podkreślono, że Rzeczpospolita Polska "nie godziła się na jakiekolwiek ustępstwa wobec żądań Adolfa Hitlera". "Jako pierwszy kraj świata stawiła zbrojny opór Rzeszy Niemieckiej w 1939 roku. Została podbita po samotnej walce, pozostawiona sama sobie przez angielskich i francuskich sojuszników, zmiażdżona przez zgodną współpracę dwóch totalitaryzmów: niemieckiego i sowieckiego" - czytamy w oświadczeniu.

Jak zauważono, Rzeczpospolita Polska nigdy nie podjęła rozmów kapitulacyjnych wobec Niemców i nie wyraziła zgody na ludobójcze praktyki okupantów. "Przebywające na uchodźstwie władze państwowe Rzeczypospolitej Polskiej kierowały polskie siły zbrojne do walki przeciw Niemcom na frontach europejskich i afrykańskich. Kierowały także Polskim Państwem Podziemnym z mozołem odtworzonym w kraju objętym wrogą okupacją" - przypomnieli autorzy komunikatu.

Wskazano, że to Rzesza Niemiecka całej społeczności obywateli RP narzuciła "zbrodnicze przepisy", segregując poszczególne grupy ludności. "Naród polski miał zostać sprowadzony do niewolniczej siły roboczej, a proces ten rozpoczęto od fizycznej eksterminacji polskich elit. (...) Żydów potraktowali jeszcze gorzej - odmówili im wszelkiej ochrony prawnej, następnie wyznaczyli im rolę pierwszego narodu skazanego przez Rzeszę Niemiecką na fizyczne unicestwienie. Naród żydowski był największą ofiarą niemieckiej okupacji" - zaznaczono.

"Rzesza Niemiecka zamknęła Żydów w specjalnie wydzielonych dzielnicach miast (getta). Pod groźbą śmierci zakazywała im samowolnego opuszczania tych obszarów. Rzesza Niemiecka pod groźbą kary śmierci zakazała Polakom jakichkolwiek form pomocy dla Żydów ukrywających się poza gettami" - napisał IPN.

Przypomniano, że na terenach poza gettami "część polskiej ludności wykazała się skrajnymi aktami odwagi, udzielając pomocy i ukrywając żydowskich współobywateli", co w świetle prawa Rzeszy Niemieckiej było nielegalne, a bohaterowie, którzy takie działania podejmowali, narażali na śmierć siebie i swoje rodziny.

"Nie stanowili większości - większość zawsze w okolicznościach terroru próbuje przetrwać, zachowując spolegliwość wobec narzuconej władzy. Instynkty przetrwania, skupienie na wsparciu najbliższych, a nie obcych ludzi, wykazywała także większość ludności żydowskiej zamkniętej w gettach. Właśnie na tle przerażonej i biernej większości, żyjącej w świecie zarządzeń okupanta, zawsze jaśnieją postawy bohaterstwa, stawiane przez następne pokolenia jako wzór do naśladowania" - czytamy w komunikacie.

Dodano, że w społeczeństwie zdominowanym przez totalitarną przemoc działania takie "są domeną tylko najodważniejszej części społeczeństwa", podobnie jak w gettach, gdzie "aktywny opór podejmowały w konspiracji tylko wąskie grupy żydowskich mieszkańców".

Jak podkreślił IPN, każde działanie takie jak aktywny udział w zbrodniach na współobywatelach i współbraciach, a także donosy na ukrywających się Żydów i ukrywających ich Polaków "były aktem zdrady Rzeczypospolitej Polskiej".

"Na tych funkcjonariuszach wyroki śmierci na miarę swoich możliwości już w czasie wojny wykonywało Polskie Państwo Podziemne, a w gettach - żydowski ruch oporu. Rzeczpospolita Polska - także poprzez władze Polskiego Państwa Podziemnego - przestrzegała wszystkich współpracowników Rzeszy Niemieckiej przed odpowiedzialnością karną również po odzyskaniu niepodległości" - przypominano.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

IPN: nie ma i nie będzie w Polsce ochrony dla zbrodniarzy - bez względu na ich narodowość
Komentarze (10)
Oriana Bianka
20 lutego 2018, 09:54
@WDR Tekst jest w dziesiątkę, ale Twój dowcip chybiony, bo to co napisałeś nijak nie miało związku z tym tekstem.
WDR .
20 lutego 2018, 03:08
@Oriana LOL Ja nie manipuluje tekstem, bo cały jest strzałem w dziesiątkę tylko drwiłem sobie z poglądów żydowskiego establishmentu. Ale chwila, chwila... czy Ty podzielasz ich opinie skoro chcesz mnie przekonać cytatem?
Oriana Bianka
19 lutego 2018, 22:29
@ ekomarek1 Z powyższego komunikatu wynika, że jest on w imieniu władz Polski: "Władze Rzeczypospolitej Polskiej nigdy nie zamierzały chronić sprawców zbrodni - bez względu na ich narodowość. ....." Jeśli ktoś jest zwolennikiem PiS-u, to nie widzę powodu, aby z tym komunikatem się nie zgadzać. Ja zresztą z treścią tego komunikatu również się zgadzam.
AB
Aleksander Borowski
19 lutego 2018, 23:30
Ma Pani rację.Przesadziłem.W PISIE są różni ludzie ,a ja dokonałem zbyt daleko idącego uogólnienia.Bo ja w swoim środowisku spotykam ludzi,sympatyzujących  z PIS,którzy głoszą,że np zbrodni w Jedwabnem i okolicach dokonali Niemcy , a IPN nierzetelnie prowadził sledztwo w tej sprawie .I stąd ten mój wywód.
AB
Aleksander Borowski
19 lutego 2018, 21:55
Czy władze pisu nie wymienią władz w IPN? Po niektórych komentarzach na forum można stwierdzić,że zwolennicy rządzącej partii odebrali ten artykul krytycznie.Moż będą doszukiwać się agentury izraelskiej w IPN.
Oriana Bianka
19 lutego 2018, 20:58
@WDR Czytaj uważnie cały artykuł i nie manipuluj tekstem, tego nie zauważyłeś? "Naród polski miał zostać sprowadzony do niewolniczej siły roboczej, a proces ten rozpoczęto od fizycznej eksterminacji polskich elit. (...) Żydów potraktowali jeszcze gorzej - odmówili im wszelkiej ochrony prawnej, następnie wyznaczyli im rolę pierwszego narodu skazanego przez Rzeszę Niemiecką na fizyczne unicestwienie. Naród żydowski był największą ofiarą niemieckiej okupacji"  Podjudzaniem i mieszaniem to się zajmują rosyjskie trolle. Jeśli jesteś Polakiem, to tego nie rób.
19 lutego 2018, 21:18
Przecież to ty sprytnie podjudzasz i mieszasz rosyjski trollu. Ludzie nie dajcie się omamiać jej podstępem. Nie z przypadku ryje pod każdym tematem zwiazanym z Żydami. Uważajcie na tę osobę. TO PRAWDZIWY TROLL
no_name (PiotreN)
19 lutego 2018, 23:43
Dość! Nie widzisz, że posuwasz się daleko za daleko?! Jesli nie umiesz powstrzymywać się od gniewu, lepiej w ogóle nie pisz! Tak będzie zdrowiej przynajmniej dla ciebie.
20 lutego 2018, 11:20
Jakie ''dość''? Jakiego ''gniewu''? O czym Ty człowieku piszesz? Ty jesteś ślepy jak osoba o nicku ''Oriana'' bez przerwy wygarnia Polakom jak to niektórzy zachowywali się w czasie IIWŚ w tak zwanej prawdzie. Ty myślałeś, że trole nieważne jakiej narodowości bezpośrednio pogrążają POLSKĘ W JEDNOSTRONNEJ OBMOWIE? ''Oriana'' po mistrzowsku jak przystało na uczonego trolla wypisuje jednostronną ''prawdę" Od kiedy to znasz moje bolączki zdrowia? Jeszcze dzisiaj sprawdzę kim dla Ciebie jest ''Oriana", bo kim ona jest to już wiem. Radzę Tobie uważać na opisy czyjegokolwiek stanu zdrowia. Zazwyczaj źle się to kończy.
WDR .
19 lutego 2018, 20:35
"Rzeszy Niemieckiej - jako państwa, które było organizatorem Holokaustu i zbrodni także na milionach Żydów i Polaków" Ojej... stawianie na równi ofiar żydowskich i polskich? Toż to antysemityzm. Jak tak można. Skandal! PRZEPRASZAĆ! Natychiast przepraszać! "Dla Polaków to była po prostu kwestia biologiczna, naturalna – śmierć jak śmierć, a dla Żydów to była tragedia, to było dramatyczne doświadczenie, to była metafizyka, to było spotkanie z najwyższym"