Jak Mirosław Sekuła krówki w Zabrzu rozdawał

PAP / drr

Mieszkańcy Zabrza od kilku dni częstowani są krówkami, owiniętymi w papierek z logo PO i napisem "Mirosław Sekuła - prezydent dla Zabrza". PKW bada, czy polityk Platformy złamał przepisy ordynacji wyborczej, informuje "Rzeczpospolita".

To kolejny pomysł niedawnego przewodniczącego sejmowej komisji hazardowej, który podczas najbliższych wyborów samorządowych zamierza ubiegać się o prezydenturę Zabrza. Ostatnio Sekuła przesłał Zabrzanom pocztówki z widokami przedwojennego miasta i jego ówczesną nazwą - Hindenburg.

- Zachodzą przesłanki, że mamy do czynienia z działaniem naruszającym przepisy ordynacji wyborczej, powiedział "Rzeczpospolitej" Tomasz Gąsior, ekspert Krajowego Biura Wyborczego. Kandydaci do samorządów kampanię mogą prowadzić dopiero po oficjalnym ogłoszeniu daty wyborów. A premier uczynił to dopiero w środę.

Co grozi Sekule? - Niewiele. - Nie będzie sobie mógł pieniędzy wydanych na 50 kg krówek zaliczyć do wydatków związanych z kampanią, gdy będzie się z niej rozliczał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jak Mirosław Sekuła krówki w Zabrzu rozdawał
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.