Jarosław Gowin odrzuca wnioski sędziów
Wnioski sędziów ze zniesionych sądów rejonowych, o przeniesienie w stan spoczynku, zostały przeze mnie w znacznej większości rozpatrzone negatywnie - powiedział dziennikarzom w poniedziałek minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.
- Myślę, że wszyscy w Polsce są zbulwersowani faktem, że 35-letni sędzia z dwuletnim stażem pracy chce przez resztę życia dostawać pieniądze za nic - mówił w Krakowie dziennikarzom Gowin.
Z początkiem roku 79 najmniejszych sądów rejonowych zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Reorganizację krytykują środowiska sędziowskie i samorządowe; przepisy, na podstawie których reforma została dokonana, zaskarżono też do Trybunału Konstytucyjnego. Wielu sędziów ze zniesionych sądów złożyło wnioski o przeniesienie w stan spoczynku lub odwołało się od decyzji o przeniesieniu do większych jednostek.
Minister poinformował, że spośród nadesłanych wniosków na palcach jednej ręki można policzyć te, które pochodzą od sędziów będących w wieku uprawniającym do przejścia w stan spoczynku. - Wyrażałem zgodę w paru przypadkach, tam gdzie sędziowie mieli odpowiedni wiek, aby przejść w stan spoczynku; wnioski od osób młodszych bezwzględnie i ze stuprocentowym przekonaniem odrzucałem - powiedział Gowin.
- Krajowa Rada Sądownictwa i ogromna większość sędziów uważa, że składanie przez młodych sędziów wniosków o przejście w stan spoczynku, czyli o otrzymywanie dożywotniej emerytury w wysokości stu procent wynagrodzenia, urąga godności zawodu sędziego - zaznaczył minister i dodał, że jego stanowisko w tej kwestii jest zbieżne z opinią KRS.
Według Prawa o ustroju sądów powszechnych sędzia może być przeniesiony w stan spoczynku nie tylko po osiągnięciu odpowiedniego wieku określonego w ustawie, ale też, na wniosek Ministra Sprawiedliwości, m.in. "w razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych, jeżeli nie został przeniesiony do innego sądu".
Zgodnie z procedurą w przypadku zmiany granicy okręgów sądowych tylko minister może wystąpić do KRS z wnioskiem o przeniesienie w stan spoczynku. Dlatego - jak w ub. tygodniu poinformowała KRS - 22 wnioski sędziów o przeniesienie ich w stan spoczynku, które trafiły bezpośrednio do Rady, zostały przekazane do MS.
Rzeczniczka resortu Patrycja Loose informowała wówczas, że każdy z tych wniosków zostanie przeanalizowany, ale najprawdopodobniej nie będą one przekazywane do dalszej procedury, jeśli "dotyczą osób w wieku nieupoważniającym do przejścia w stan spoczynku i są motywowane wyłącznie reorganizacją".
Łącznie do resortu sprawiedliwości trafiło w ostatnich tygodniach blisko 100 wniosków w sprawie przejścia sędziów w stan spoczynku, niektóre są jeszcze rozpatrywane. Jak już wcześniej informowała Loose, minister postanowił jednak w większości nie przekazywać wniosków do rozpoznania KRS.
Od kilku tygodni także do Sądu Najwyższego wpływają odwołania sędziów od decyzji ministra sprawiedliwości w sprawie przeniesienia sędziego ze zniesionego sądu na inne miejsce służbowe - czyli do sąsiedniego, większego sądu. SN otrzymał już ponad 220 takich odwołań i najprawdopodobniej będzie rozpoznawał je w lutym. - Wierzę, że Sąd Najwyższy będzie kierował się dobrem wymiaru sprawiedliwości - powiedział w poniedziałek Gowin.
Głównym celem przeprowadzonej od nowego roku reorganizacji sądów rejonowych - jak wskazywał resort sprawiedliwości - jest doprowadzenie do bardziej zrównoważonego obciążenia pracą sędziów. W 79 małych sądach rejonowych połączonych z innymi orzekało ponad 550 sędziów.
W Sejmie trwają natomiast prace nad obywatelskim projektem ustawy o okręgach sądowych, który - w przypadku uchwalenia - przywróciłby dotychczasową strukturę sądów rejonowych.
Skomentuj artykuł