Rzeczniczkę KE pytano na konferencji prasowej, czy po znowelizowaniu przez Polskę ustawy o SN Komisja zamierza wycofać skargę w sprawie tej ustawy z Trybunału Sprawiedliwości UE.
"Nowelizacja ustawy o SN została opublikowana w polskim Dzienniku Ustaw w poniedziałek. Komisja Europejska odnotowuje, że te zmiany zachodzą i idą we właściwym kierunku" - odpowiedziała Mina Andreewa. Dodała, że jednocześnie trzeba uwzględnić "ogólny kontekst podejmowanych środków i zmian w ramach kompleksowej oceny zasad prawnych".
Rzeczniczka przekazała, że obecnie Komisja analizuje nowe prawo i jego zgodność z prawem unijnym, a w szczególności z ostatecznym postanowieniem wydanym 17 grudnia 2018 r. przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie środków tymczasowych dotyczących ustawy o SN.
Przypomniała też, że TSUE nakazał polskim władzom powiadomić Komisję o działaniach podjętych w celu wykonania postanowienia najpóźniej miesiąc po jego wydaniu, czyli do 17 stycznia. "Otrzymana odpowiedź zostanie również uwzględniona w naszej analizie" - wskazała rzeczniczka.
W poniedziałek w Dzienniku Ustaw opublikowana została nowela ustawy o Sądzie Najwyższym, umożliwiająca sędziom SN i Naczelnego Sądu Administracyjnego, którzy przeszli w stan spoczynku po osiągnięciu 65. roku życia, powrót do pełnienia urzędu. Zmiana weszła w życie we wtorek.
Posłowie uchwalili nowelizację 21 listopada, dwa dni później ustawę przyjął Senat. Nowela trafiła do prezydenta, który zgodnie z przepisami miał 21 dni na jej podpisanie. Termin ten upływał 17 grudnia i tego dnia ustawa została podpisana przez Andrzeja Dudę.
Nowelizacja przewiduje, że sędziowie, którzy objęli stanowisko w SN przed wejściem w życie tej nowelizacji, przechodzą w stan spoczynku, przy zastosowaniu przepisu poprzedniej ustawy o SN z 2002 r., czyli z dniem ukończenia 70. roku życia; sędzia będzie mógł przejść w stan spoczynku na własny wniosek po ukończeniu 65. roku życia (mężczyźni) lub po ukończeniu 60 lat (kobiety), jeżeli na stanowisku sędziego SN przepracował nie mniej niż dziewięć lat.
Sędziowie, którzy obejmą stanowisko w SN po wejściu w życie tej nowelizacji, będą przechodzić w stan spoczynku zgodnie z przepisem nowej ustawy o SN, która weszła w życie 3 kwietnia br., czyli z dniem ukończenia 65. roku życia, chyba że nie później niż na sześć miesięcy i nie wcześniej niż na 12 miesięcy przed ukończeniem tego wieku złożą oświadczenie o woli dalszego orzekania, a prezydent wyrazi na to zgodę.
Nowela zakłada też, że jeśli na jej podstawie do pełnienia urzędu w SN powrócił sędzia, który zajmował stanowisko I prezesa SN lub prezesa SN, kadencję uważa się za nieprzerwaną. Regulacje dotyczą I prezes SN Małgorzaty Gersdorf oraz dwóch prezesów Izb SN - Stanisława Zabłockiego i Józefa Iwulskiego.
Nowelizacja przewiduje również, że sędziowie, którzy powrócą na swoje stanowiska na mocy noweli, będą musieli zwrócić świadczenia pobrane w związku z przejściem w stan spoczynku. Natomiast sędziom, którzy przeszli w stan spoczynku na mocy grudniowej ustawy, a po wejściu w życie tej nowelizacji złożyli oświadczenie o woli pozostania w stanie spoczynku, przysługuje dożywotnie uposażenie w wysokości wynagrodzenia pobieranego na ostatnio zajmowanym stanowisku. Uposażenie tej samej wysokości dostaną również sędziowie, którzy otrzymali zgodę prezydenta na orzekanie po 65 roku życia, ale złożą później oświadczenie o woli przejścia w stan spoczynku oraz sędziowie, które po ukończeniu 60 lat wyrażą wolę przejścia w stan spoczynku.
19 października TSUE, przychylając się do wniosku Komisji Europejskiej, wydał wstępne postanowienie o zastosowaniu tzw. środków tymczasowych, w ramach których zobowiązał Polskę do: zawieszenia stosowania przepisów ustawy o SN dot. przechodzenia sędziów, którzy ukończyli 65. rok życia, w stan spoczynku; przywrócenia do orzekania sędziów, którzy w świetle nowych przepisów już zostali wysłani w stan spoczynku; powstrzymania się od wszelkich działań zmierzających do powołania sędziów SN na stanowiskach, których dotyczą kwestionowane przepisy. TSUE 17 grudnia podjął ostateczną decyzję o zobowiązaniu Polski do zawieszenia przepisów ustawy o SN.
Skomentuj artykuł