Kielce: petycja o zakaz przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt
Podpisy pod petycją do prezydenta Kielc o wprowadzenie zakazu organizowania w mieście przedstawień cyrkowych ze zwierzętami zbiera Stowarzyszenie Women for Life. Apeluje o poparcie niezależnie od poglądów politycznych.
Jak poinformowała w poniedziałek na konferencji prasowej prezeska organizacji Paulina Plewa, przez dwa tygodnie zebrano około 200 podpisów - akcja jest kontynuowana m.in. w intrenecie. Tłumaczyła, że postulat dotyczy całkowitego zakazu organizowania w mieście przedstawień cyrkowych ze zwierzętami i organizowania imprez, podczas których "rozrywka człowieka wiąże się z niehumanitarnym traktowaniem zwierząt".
"Sprzeciwiamy się przedmiotowemu traktowaniu zwierząt w cyrkach i innych miejscach, gdzie są wykorzystywane dla potrzeb ludzkiej rozrywki. Zmuszanie zwierząt do tego typu pracy, która jest niezgodna z ich naturą, jest etycznie naganne, pozbawione celów edukacyjnych" - poinformowała Plewa.
Dodała, że oglądanie zwierząt w cyrku ma także szkodliwy wpływ na rozwój dzieci - kiedy oglądają zwierzęta w klatkach, ciężarówkach lub na uwięzi, utrwala się w nich przekonanie, że nie ma niczego złego w takim traktowaniu zwierząt. "Musimy zacząć od zmieniania stereotypowych przekonań ludzi, że cyrk bez zwierząt nie istnieje" - powiedziała Plewa.
W ostatnich dniach organizacja wysłała pisma do znanych kieleckich osobistości i lokalnych polityków z prośbą o wparcie inicjatywy. "Niezależnie od tego, kto jakie ma poglądy, wszyscy razem powinniśmy się sprzeciwić temu okrutnemu traktowaniu zwierząt" - podkreśliła Plewa.
Postulaty zawarte w petycji popierają kieleccy radni PO. Przewodnicząca klubu tej partii w radzie miasta Agata Wojda przypomniała, że przepisy regulujące zakaz występów cyrków ze zwierzętami mogą być podjęte dwutorowo. Chodzi o wydanie przez prezydenta miasta zarządzenia, w którym zakaże wynajmowania gruntów miejskich i podległych samorządowi jednostek pod przedsięwzięcia wykorzystujące zwierzęta. Inną możliwością jest podjęcie odpowiedniej uchwały przez radnych.
"Liczymy, że Kielce staną się wrażliwym samorządem, zwracającym uwagę na takie kwestie. Mamy świadomość, że wiele samorządów miało problem z takimi regulacjami, gdyż sądy administracyjne w różny sposób wypowiadały się na temat uchwał i zarządzeń, często je uchylając. W takich sytuacjach samorządy stosują inne praktyki przy wydawaniu tego typu zezwoleń" - podkreśliła Wojda.
Podczas konferencji przypomniano, że regulacje zakazujące występów cyrków ze zwierzętami podjęło 37 samorządów, m.in. warszawski, słupski, bielsko-bialski, legnicki.
Skomentuj artykuł