Koniec Ruchu Palikota? Lewica vs. liberałowie
Ruch Palikota trzeszczy w szwach. Na ostatnim, czterogodzinnym posiedzeniu klubu, znów doszło do konfrontacji między lewicą a liberałami wynika z informacji uzyskanych przez "Wprost".
W ogniu krytyki znalazła się Anna Grodzka - poszło o jej wystąpienie w "Kropce nad i" kiedy poparła adopcję dla par homoseksualnych. Dla liberałów z Ruchu Palikota to był już krok za daleko. - Tego nie ma w programie - wytykali Grodzkiej.
To już nie pierwszy zgrzyt między frakcjami w Ruchu Palikota. Ostatnio w partii nagromadziło się sporo problemów. Kolejne sondaże pokazują wyraźny spadek poparcia dla ugrupowania (do 4-5 proc.). Partia ma też wyraźny problem ze swoją tożsamością. Po 1-majowym radykalnie lewicowym kongresie, planuje kolejny zwrot. Liberalny. To nie podoba się lewicowym twarzom Ruchu Palikota. Czy ugrupowanie przetrwa kryzys, czy rozpadnie się na dwa polityczne byty?
Więcej o sytuacji w Ruchu Palikota w artykule Anny Gielewskiej w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost".
Skomentuj artykuł