Kto wyremontuje wagony PKP Intercity?
PKP Intercity unieważniło przetarg na naprawę 748 wagonów pasażerskich, który przewoźnik ogłosił na początku października. Jak powiedział PAP prezes spółki Janusz Malinowski, wpłynęła tylko jedna oferta, której wartość przekroczyła kosztorys o ponad 20 proc.
Jedyną ofertę w unieważnionym przetargu złożyły cztery firmy - "Tabor Szynowy" Opole, bydgoska Pesa, nowosądecki Newag i Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego "Mińsk Mazowiecki", które wystartowały jako jedno konsorcjum.
- Przetarg podzielony był na 28 zadań, ponieważ żadna z firm nie jest w stanie zrealizować w całości zamówienia na naprawę tak dużej liczby wagonów. Dlatego podzieliliśmy przetarg na zadania, by oferenci mogli je traktować oddzielnie. Jednak firmy zdecydowały się wystartować razem - powiedział prezes.
Jak dodał, prawnicy PKP Intercity analizują sprawę, żeby sprawdzić, czy przy przetargu nie doszło do zmowy cenowej. Wyjaśnił, że po zakończeniu prac przez prawników, przewoźnik zdecyduje, czy zgłaszać sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
- Nowy przetarg nie różni się specyfikacją od tego unieważnionego, ale ma inną formułę. Będzie to przetarg ograniczony, więc zainteresowane firmy będą składać wnioski o udział w postępowaniu, wówczas będziemy wiedzieć, ilu oferentów wystartuje - powiedział prezes. Zaznaczył, że wszystko wskazuje na to, że tym razem w przetargu wystartują również inne podmioty, nie tylko te, które uczestniczyły w poprzednim. Nie uściślił jednak, o jakie firmy chodzi.
Skomentuj artykuł