Ma 2,5 cm, przeleciał na gapę 2500 km. Polska turystka nie spodziewała się go w swojej walizce

Ma 2,5 cm, przeleciał na gapę 2500 km. Polska turystka nie spodziewała się go w swojej walizce
Gekon, zdjęcie ilustracyjne. Fot. Mattia D'Antonio / Depositphotos.com
PAP / mł

Mieszkanka jednego z bloków na warszawskich Kabatach nieświadomie zafundowała daleką podróż pewnemu gekonowi, który ukrył się w jej bagażu. Mierzący 2,5 cm długości zwierzak pokonał w jej walizce trasę 2,5 tys. kilometrów. 

Kobieta, która znalazła maleńkiego gekona w zakamarkach swojej walizki postanowiła uratować mu życie. Włożyła go do słoika, dorzuciła kilka roślin i ruszyła na Wolę, do siedziby miejskich strażników. Ci przewieźli małego podróżnika do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO.

Gekony są gadami o najbardziej prymitywnej wśród jaszczurek budowie. Są popularnymi wśród terrarystów zwierzętami domowymi. Najliczniej występują w strefie zwrotnikowej i podzwrotnikowej. Żyją w lasach, stepach, na sawannach, terenach pustynnych i skalistych, a niektóre w pobliżu siedzib ludzkich.

Gekony dzielą się na nocne (mają pionowe źrenice) i dzienne (mają okrągłe źrenice). Mają zdolność odrzucania ogona, co ratuje im często życie. Oderwany, poruszający się ogon przypomina wijącą się gąsienicę, dzięki czemu odwraca uwagę napastnika, a gekon w tym czasie zdoła umknąć i ukryć się. Utracona przez zwierzę część ciała jest regenerowana, jednak nigdy już nie jest podobna do pierwowzoru. Charakterystyczną cechą gatunków nadrzewnych jest zdolność przylegania do powierzchni.

DEON.PL POLECA

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Marta Łysek

Zło jest bliżej niż ci się wydaje…

Sokółka, mała urokliwa miejscowość na Podlasiu. Spokojne życie mieszkańców przerywa zagadkowe zaginięcie proboszcza. Strach i napięcie potęguje wiadomość, że w okolicy doszło do brutalnej zbrodni.

Grzegorz Sobal, kiedyś...

Skomentuj artykuł

Ma 2,5 cm, przeleciał na gapę 2500 km. Polska turystka nie spodziewała się go w swojej walizce
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.