"Mamy własne zdolności obronne"

"Mamy własne zdolności obronne"
(fot. PAP/Artur Reszko)
PAP / mh

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w piątek nowelizację ustawy o modernizacji technicznej i finansowaniu sił zbrojnych, która ma zagwarantować finansowanie programu obrony przeciwrakietowej.

Prezydent podkreślił, że będzie to cząstka nowoczesnego systemu obrony kraju. "Będzie to również cząstka nowoczesnego systemu ogólnonatowskiego; ważny sygnał także dla wszystkich, że Polska dysponuje własnymi zdolnościami obronnymi, ale również, że jest zdolna do partycypowania w budowie wspólnych rozwiązań, wspólnych systemów dotyczących całego Sojuszu Północnoatlantyckiego" - mówił Komorowski.
Uroczystość podpisania nowelizacji odbyła się na terenie 184. posterunku radiolokacyjnego dalekiego zasięgu w Przejmie Wielkiej w gminie Szypliszki k. Suwałk (Podlaskie). Komorowski ocenił, że z takiego miejsca jak ta jednostka "najlepiej widać problemy obronności kraju, ale też wszystko to, co udało się osiągnąć do tej pory na drodze modernizacji polskiego systemu obronnego".
"Takim szczególnym miejscem jest ten region, jest Suwalszczyzna, są te północno-wschodnie krańce państwa polskiego" - przekonywał prezydent. Jak mówił, stamtąd nie tylko dobrze widać problemy obronności, "ale powinno być dobrze widać również wszystkie potencjalne zagrożenia".
"Chodzi o to, aby oprócz wiedzy o zagrożeniu, była możliwość skutecznej reakcji na zagrożenia idące z powietrza, zarówno o charakterze rakiet, jak i samolotów" - mówił prezydent. Dlatego - jak dodał - właśnie ta jednostka została wybrana na miejsce podpisania ustawy, "która będzie gwarantowała utrzymanie - jako absolutnego priorytetu dla polskich sił zbrojnych - budowy własnego systemu obrony przed zagrożeniami lotniczymi i rakietowymi".
Prezydent podziękował ministrowi obrony narodowej Tomaszowi Siemoniakowi, szefowi Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Mieczysławowi Cieniuchowi i wszystkim dowódcom, za wspólną pracę nie tylko nad przygotowaniem nowelizacji, ale "przede wszystkim za przygotowanie samego programu, który już od przyszłego roku będzie wypełniany konkretnymi działaniami i będzie prowadził do tego, że Polska będzie bezpieczniejsza i jeszcze bardziej wiarygodna jako sojusznik i istotny kraj w naszym regionie Europy, zdolny do obrony swego terytorium, do działania na rzecz innych".
Minister Siemoniak podkreślał, że podpisana w piątek ustawa gwarantuje finansowanie obrony powietrznej i jest ważna także dlatego, by Polacy czuli się bezpiecznie. Szef MON przypomniał, że od przyszłego roku na obronę przed rakietami będzie kierowana znacząca część budżetu jego resortu.
Pióro, którym podpisał ustawę, prezydent wręczył Siemoniakowi. Minister zapowiedział, że będzie nim podpisywał umowy i decyzje dotyczące obrony powietrznej.
Natomiast dowódca Sił Powietrznych gen. broni Lech Majewski powiedział PAP, że nowe przepisy "stwarzają realne możliwości sprawnego unowocześnienia ważnego komponentu naszych sił zbrojnych, jaki stanowią Wojska Obrony Przeciwlotniczej". "W Siłach Powietrznych już się do tego zadania przygotowujemy, intensyfikując szkolenie językowe żołnierzy, modernizując infrastrukturę koszarową. (...) Jestem przekonany, że dzięki realizacji znowelizowanej ustawy zyska też na znaczeniu nasza pozycja w NATO" - podkreślił Majewski.
Nowelizacja ustawy o przebudowie i modernizacji technicznej oraz finansowaniu sił zbrojnych będzie obowiązywać w latach 2014-2023. Przewiduje ona, że w ramach 1,95 proc. PKB, które co roku w budżecie jest zapisywane na obronność, kwoty wynikające ze wzrostu gospodarczego będą przeznaczane na wyposażenie wojska w środki obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej.
Jednocześnie nowela zastrzega, że na ten cel MON powinien przeznaczać nie mniej niż 20 proc. funduszy na modernizację techniczną wojska. Te ostatnie - zgodnie z już obowiązującym prawem - stanowią co najmniej 20 proc. budżetu MON (faktycznie są wyższe).
Według szefa BBN Stanisława Kozieja na finansowanie programu obrony przeciwrakietowej będzie przeznaczane co najmniej 4-5 proc. budżetu MON rocznie. W piątek gen. Koziej powiedział dziennikarzom, że zagwarantowanie pieniędzy na system obrony przeciwrakietowej "dobrze świadczy o priorytetach określonych w ramach tego budżetu".
"Właśnie obrona powietrzna, w szczególności budowanie obrony przeciwrakietowej, której nie mamy, jest takim priorytetem" - powiedział Koziej. Również on podkreślił, że tarcza, która ma powstać, będzie przede wszystkim elementem obrony terytorium Polski, będzie miała charakter mobilny, w zależności od lokalizacji zagrożenia, ale jednocześnie będzie ona zintegrowana z systemami NATO.
Koziej podkreślił także, że tarcza powinna także zapewnić Polsce "swobodę w codziennej polityce" w związku z tym, że obecnie wiele państw w środowisku międzynarodowym "posługuje się szantażem, zastraszaniem rakietami". Kraj - mówił - który nie ma obrony przeciwrakietowej jest na takie zastraszanie podatne, a obywatele nie czują się bezpiecznie wobec takich prowokacji.
Polski system przeciwrakietowy ma być dostosowany do obrony przede wszystkim przed rakietami krótkiego zasięgu, a częściowo także średniego.
Do 2022 r. wojsko chce kupić sześć baterii rakiet średniego zasięgu Wisła (to one mają mieć zdolność zwalczania rakiet, według szacunków wojska pierwsza bateria zostanie wprowadzona już w 2017 r.), 11 baterii zestawów krótkiego zasięgu Narew, 77 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Poprad, 6 zestawów rakietowo-artyleryjskich Pilica (będących obecnie w fazie analitycznej) oraz 152 wyrzutnie i 486 rakiet Piorun. W ramach unowocześnienia obrony powietrznej zaplanowano też zakupy mobilnych stacji radiolokacyjnych Soła i Bystra.
184. posterunek radiolokacyjny dalekiego zasięgu w gminie Szypliszki, po wdrożeniu do pracy bojowej, będzie prowadził rozpoznanie przestrzeni powietrznej w ramach krajowego i natowskiego systemu obrony powietrznej. Stacja radiolokacyjna jest wyposażona w funkcję wykrywania i śledzenia taktycznych rakiet balistycznych.
Stacja działa od czerwca 2012 roku, jest w fazie testowej - powiedział dziennikarzom dowódca posterunku kpt. Adam Możejko. Dodał, że to jedna z sześciu takich stacji w Polsce.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Mamy własne zdolności obronne"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.