"Są kraje, gdzie pacjent, (który doznał uszczerbku na zdrowiu w wyniku tzw. zdarzeń niepożądanych - PAP) wybiera, czy chce pójść drogą sądową, czy uzyskać (szybszą - PAP) kompensację strat na zdrowiu w inny sposób, ale w zamian za odstąpienie od szukania winnego" - powiedział Szumowski.
Wyraził opinię, że ten drugi sposób jest znacznie bardziej korzystny dla systemu opieki zdrowotnej i ostatecznie dla bezpieczeństwa pacjentów. W jego ocenie pozwala on łatwiej wyeliminować błędy, które prowadzą do zdarzeń niepożądanych.
Szef resortu zdrowia poinformował, że "błędy systemów opieki zdrowotnej są jednym z głównych czynników umieralności i powikłań wśród pacjentów". Wskazał, że w większości krajów europejskich podejmuje się starania mające zwiększyć wykrywalność przyczyn prowadzących do zdarzeń niepożądanych. Jednym z takich działań jest nie szukanie winnego, ale "szukanie błędów w systemie oraz próby naprawy tego systemu".
Szumowski posłużył się przykładem z branży lotniczej. "Przy wprowadzeniu w lotnictwie systemu ukierunkowanego na poszukiwanie przyczyn błędów, a nie winnego, zmniejszyła się liczba wypadków. Wzrosło bezpieczeństwem lotów" - wyjaśnił.
"Możemy to przełożyć na język medyczny i ochrony zdrowia. Im więcej będziemy mieli informacji, dlaczego został popełniony błąd, jak doszło do naruszenia procedury czy, dlaczego za późno zdiagnozowaliśmy daną jednostkę chorobową, tym więcej będzie można wprowadzić mechanizmów naprawczych" - ocenił. Według niego takie możliwości daje system kompensacji bez poszukiwania winnego.
Minister podkreślił jednak, że zanim wprowadzi się takie regulacje prawne "trzeba tę sprawę przedyskutować z Polakami". "W resorcie jest propozycja dyskusji na ten temat" - oznajmił.
Skomentuj artykuł