Musimy "stanąć po stronie Polaków na Wschodzie"

Polskie państwo musi stanąć po stronie Polaków na Wschodzie, którzy chcą wrócić do kraju - powiedziała w środę wiceprezes PiS Beata Szydło. Z wolontariuszami kandydatka PiS na premiera przygotowała paczki, które trafią do Polaków w Mariupolu na Ukrainie.

-  Dzisiaj polskie państwo musi stanąć po stronie naszych rodaków, którzy są na Wschodzie i chcą powrócić do swojej ojczyzny, do swoich korzeni. To jest nasze zobowiązanie moralne, a także obowiązek wobec osób, które przez tak długi czas nie mają wsparcia - powiedziała kandydatka PiS na premiera.

Szydło mówiła, że bardzo się cieszy, że Polakom na Wschodzie pomagają obywatele. Powiedziała, że jest to gest solidarności dający poczucie, że w Polsce o nich się pamięta.

Mówiła, że jest gotowy obywatelski projekt ustawy o repatriantach. Dodała, że jeśli PiS po wyborach parlamentarnych będzie tworzyć rząd, to ten projekt dołączy do pakietu projektów, by ustawa mogła być w końcu przyjęta. Zaznaczyła, że koalicja PO i PSL nie chciała uchwalenia ustawy o repatriantach - jak powiedziała Szydło - projekt w tej sprawie został zamrożony w sejmowej komisji.

Dziękowała wszystkim angażującym się w pomoc Polakom na Wschodzie.

Wolontariusze z fundacji "Kresy w potrzebie - Polacy Polakom" w siedzibie Caritasu przygotowali dotąd ok. 100 paczek, które mają trafić do ok. 80 Polaków w Mariupolu. Są to produkty żywnościowe i chemiczne, a także produkty dla dzieci.