W poniedziałek na oficjalnym profilu Tokarczuk na Twitterze pojawiła się informacja, że przekazuje ona replikę medalu noblowskiego na 28. Finał WOŚP.
Przekazuję replikę medalu noblowskiego na dwudziesty ósmy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy @fundacjawosp. Replika, pierwsza z trzech, jest ręcznie wykonana z brązu i pokryta złotem w zakładzie Svenska Medalj w Eskilstunie. Siema! #OlgaTokarczuk #JerzyOwsiak #WOŚP pic.twitter.com/ABNG2EPl13
— Olga Tokarczuk official (@tokarczuk_olga) December 16, 2019
"Replika, pierwsza z trzech, jest ręcznie wykonana z brązu i pokryta złotem w zakładzie Svenska Medalj w Eskilstunie" - napisano.
Noblistka w filmie dodanym do wpisu powiedziała, że chciałaby, żeby replika medalu przyczynił się to tego wszystkiego, co robi WOŚP. "Jestem szczęśliwa, że mogę to zrobić" - podkreśliła.
Prezes zarządu Fundacji WOŚP Jurek Owsiak ocenił, że jest to "rzecz niesamowita". "To jest ten medal, który w fanfarach, który w całym takim niesamowitym przepychu, ale w przepięknej uroczystości, przy aplauzie całego narodu polskiego odebrała Olga Tokarczuk w Sztokholmie". "Jesteśmy nieprawdopodobnie szczęśliwi" - mówił Owsiak.
W ubiegłym tygodniu Olga Tokarczuk w filharmonii sztokholmskiej odebrała złoty medal i dyplom noblowski z rąk króla Szwecji Karola XVI Gustawa.
Tegoroczny 27. Finał, którego celem był zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych, zakończył się rekordowym wynikiem blisko 176 mln zł. W akcję zaangażowało się 1687 sztabów (w tym 86 zagranicznych) i 120 tys. wolontariuszy, a do darczyńców trafiło ok. 35 mln serduszek.
Skomentuj artykuł