"Ostatni argument jest natury ekonomicznej"

"Ostatni argument jest natury ekonomicznej"
(fot. dhammza / flickr.com)
PAP / im

Ruch Palikota złoży w Sejmie projekt ustawy znoszącej zakaz picia alkoholu niskoprocentowego (do 6 proc.) w miejscach publicznych - poinformował PAP Michał Kabaciński (RP). Argumentował, że tak jest w innych krajach, m.in. we Francji.

- Główne założenia projektu to zmiana podejścia do spożywania alkoholu niskoprocentowego - do 6 proc. - czyli np. piwa - powiedział Kabaciński. Zastrzegł, że zniesienie zakazu nie będzie dotyczyło alkoholi wysokoprocentowych.

Argumentując potrzebę wprowadzenia zmian Kabaciński przypomniał, że podczas Euro 2012 można było pić piwo (do 3,5 proc. - PAP) w strefach kibica, co pokazało, że "nie musi się to automatycznie przeradzać w jakieś awantury". - Dziś tak naprawdę głównym powodem dla zakazu jest to, że niby walczymy z awanturami na ulicy, a to nie jest prawda, bo to są po prostu jakieś pojedyncze przypadki, jakiś margines - przekonywał poseł Ruchu.

DEON.PL POLECA

Kabaciński ocenił też, że wolałby, aby organy ścigania skupiały się np. na niebezpiecznych, agresywnych grupach, a nie ludziach, "którzy po prostu chcą wyjść na świeże powietrze i wypić piwo". - Ostatni argument jest natury ekonomicznej - dziś ludzi nie stać, żeby pójść do baru i wypić za 10 zł piwo, tylko chcieliby wyjść i wypić kupione piwo za 3 zł - powiedział.

Według posła, aby wprowadzić proponowane przez Ruch rozwiązania, trzeba będzie zmienić m.in. ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Kabaciński powiedział, że na razie przygotowywane są założenia projektu; gotowy projekt ustawy ma trafić do Sejmu do końca lipca.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ostatni argument jest natury ekonomicznej"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.