Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami

W ciągu najbliższych dwóch dni w południowo-zachodniej i południowej części Polski prognozowane są burze i intensywne, długotrwałe opady - poinformowały w poniedziałek Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.

Ulewne deszcze, miejscami nawet do 150 mm w ciągu 36 godzin, są przewidywane w województwach: lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim, lubelskim, łódzkim i mazowieckim. Średnia miesięczna suma opadów dla maja dla tych województw wynosi 50-70 mm - podało RCB.

Opady mogą powodować gwałtowne wzrosty stanów wody z przekroczeniem stanów alarmowych. Może to skutkować miejscowymi zagrożeniami dla ludności, podmyciem dróg i mostów oraz osuwiskami - wynika z najnowszych danych Centrum.

Jak informuje MAC, opady mogą spowodować podtopienia. W województwie dolnośląskim opady deszczu będą największe - mogą wynieść ok. 70 mm. W województwach: śląskim, małopolskim, podkarpackim, świętokrzyskim i lubelskim mogą one sięgnąć 50 mm. Nieco mniej deszczu, do 40 mm, spadnie w województwach: lubuskim, wielkopolskim, opolskim, łódzkim oraz mazowieckim.

W województwach: śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim i wielkopolskim obowiązują już wydane przez IMGW ostrzeżenia hydrologiczne trzeciego, najwyższego stopnia. W regionach tych spodziewane są gwałtowne wzrosty stanów wody z przekroczeniem stanów ostrzegawczych, a miejscowo także alarmowych.

W związku z sytuacją meteorologiczną w poniedziałek po południu zaplanowano posiedzenie Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska.

Resort przypomina, że w czasie gwałtownych burz należy zachować szczególną ostrożność i pamiętać o zasadach bezpiecznego zachowania. Należy unikać przebywania na otwartej przestrzeń, a jeśli jest to niemożliwe, warto postarać się przyjąć bezpieczną pozycję (trzeba kucnąć zbliżając stopy maksymalnie do siebie). W przypadku przebywania w wodzie lub na łodzi trzeba jak najszybciej wydostać się na brzeg. W czasie burzy nie powinno się przebywać w grupach lub skupiskach ludzi; nie należy też rozmawiać przez telefon ani dotykać metalowych przedmiotów. W domach warto zabezpieczyć okna i odłączyć urządzenia elektryczne z sieci.

Jak poinformowały PAP służby prasowe wojewody mazowieckiego burza, która przeszła po południu nad wschodnim rejonem województwa, nie spowodowała poważniejszych utrudnień. W podwarszawskich gminach Góra Kalwaria oraz Konstancin-Jeziorna wystąpiły przerwy w dostawach prądu. Awarie są usuwane na bieżąco - podało wojewódzkie centrum zarządzania kryzysowego.