"Otwarty Dom" czeka na nowe pozwolenie, aby zaprosić dzieci z Litwy
Polskie dzieci z litewskich domów dziecka nie przyjadą w tym roku na wakacje do Polski, ponieważ skończyła się umowa, którą ze stroną litewską miało zawarte białostockie Stowarzyszenie "Otwarty Dom" zajmujące się organizacją takich przyjazdów.
Stowarzyszenie "Otwarty Dom" od ponad dwudziestu lat zaprasza na święta oraz na wakacje podopiecznych domów dziecka z Podbrodzia i Niemenczyna na Litwie oraz dzieci z ubogich rodzin z Bujwidz i Podbrodzia. Wszystkie te dzieci mają polskie korzenie. Na ich przyjazd zgodę wyrażają rodziny, prawni opiekunowie lub dyrekcja placówki, w której przebywają.
Jak poinformowała PAP wieloletnia prezes Stowarzyszenia "Otwarty Dom" Irena Stankiewicz, Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej w Wilnie zgodę na przyjazd dzieci z Litwy do Polski wydaje raz na trzy lata. Prezes powiedziała, że wniosek w tej sprawie Stowarzyszenie wysłało na początku kwietnia, zaznaczyła że był to początek terminu, w którym należało go złożyć.
Stankiewicz poinformowała, że czas na rozpatrzenie wniosku strona litewska ma do 8 czerwca. Według jej wiedzy, Litwini czekają jeszcze na dokumenty od innych organizacji z Polski, które również przyjazdy dzieci organizują.
- Całościowo to będą rozpatrywali do 8 czerwca(...), my nie mamy wpływu na terminy komisji rozpatrującej - mówiła i dodała, że ma informacje, że dokumenty zostały dobrze przygotowane i czekają na rozpatrzenie.
Prezes "Otwartego Domu" przypomniała, że podobna sytuacja, bez możliwości zorganizowania letniego wypoczynku miała już miejsce trzy lata temu, gdy również organizacja czekała na przyznanie jej pozwolenia.
Zdaniem Stankiewicz, nawet jeśli pozytywną decyzję "Otwarty Dom" otrzyma w najbliższych dniach, to jest już za późno aby rozpocząć przygotowania do przyjazdu dzieci na wakacje.
- Rodziny planują urlopy dużo wcześniej (...) gdybyśmy nawet teraz planowali przyjazd dzieci, to nie byłoby (zainteresowanych-PAP) rodzin, bo nikt nie planuje wakacji w ostatnim miesiącu - tłumaczyła.
Stankiewicz mówiła, że wszystkie rodziny, które dotąd zapraszały dzieci na letni wypoczynek zostały poinformowane, że "akcji letniej" w tym roku nie będzie.
Prezes przypomniała, że na wakacje i święta zawsze przyjeżdża ok. 40-50 dzieci z Litwy. Przyjazdy świąteczne trwają zawsze ok. tygodnia, wakacyjne ok 2-3 tygodni. Podczas wakacji przyjazd dzieci autokarem z Litwy organizuje Stowarzyszenie, a cały ich pobyt rodziny planują indywidualnie. Są to np. różnego rodzaju wycieczki po regionie.
Głównym celem działania białostockiego Stowarzyszenia "Otwarty Dom" jest pomoc polskim dzieciom na Wschodzie. Przyjazdy do Polski organizowane są od 2001 roku. Podobne przyjazdy dzieci z Litwy na święta organizuje też Stowarzyszenie "Otwarte Serca" z Gdyni.
Skomentuj artykuł