PO "przepycha kolanem" pakiet kolejkowy
Platforma Obywatelska zamierza kolanem przepchnąć przez Senat trzy ustawy zdrowotne, co jest przykładem nieprawidłowej legislacji - uważa wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski (PiS).
Tak Karczewski skomentował na środowej konferencji prasowej fakt dołączenia tzw. pakietu kolejkowego do porządku obrad trwającego posiedzenia Senatu, mimo sprzeciwu marszałka Bogdana Borusewicza.
- Członkowie senackiej komisji zdrowia zapoznali się z materiałami dopiero wczoraj przed samym posiedzeniem, a dziś odbywa się debata, podczas której żadna poprawka zgłoszona przez nas nie zostanie przyjęta - powiedział Karczewski.
Wicemarszałek Senatu dodał, że nawet legislacyjne poprawki do tych ustaw zostały podczas posiedzenia komisji odrzucone. - To nas boli, takie traktowanie Senatu, takie traktowanie opozycji, ale i senatorów z Platformy Obywatelskiej - komentował.
Zaznaczył, że marszałek Borusewicz nie zgodził się, by tzw. pakiet kolejkowy był rozpatrywany już na obecnym posiedzeniu Senatu. - Natomiast panowie z PO zgłosili jednak wniosek o procedowanie tych trzech ustaw na tym posiedzeniu i większością Platformy ten wniosek został przyjęty. To bardzo zła praktyka, bardzo zły przykład złej i nieprawidłowej legislacji - mówił Karczewski.
- Rozumiem, że chodzi o pacjentów, wszystkie ustawy są dla pacjentów, ale powinny one być pisane staranniej, a Senat powinien być traktowany lepiej - dodał.
Karczewski skrytykował też same zapisy pakietu kolejkowego, który jego zdaniem, choć "zawiera wiele słusznych rozwiązań", spowoduje przede wszystkim przeniesienie kolejek od onkologów do lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej. - Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej są z tego bardzo niezadowoleni - powiedział.
Sejm we wtorek uchwalił trzy ustawy zdrowotne, składające się na tzw. pakiet kolejkowy. Mimo sprzeciwu senatorów opozycji, zostały one dołączone do porządku rozpoczętego w środę posiedzenia Senatu.
Główne założenia tzw. pakietu kolejkowego to poprawa dostępu do specjalistów dla wszystkich pacjentów oraz uprzywilejowanie pacjentów onkologicznych. Nowe przepisy zakładają zniesienie limitów w onkologii, ale tylko tam, gdzie dotrzymane będą terminy diagnostyki i leczenia oraz zapewniona będzie odpowiednia jakość. Wzmocniona ma być rola lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w kwestii "czujności onkologicznej".
Skomentuj artykuł