Pogrzeb prezesa NBP Sławomira Skrzypka
Pod Smoleńskiem spotkały się dwie ofiary - ofiary nienawiści i ofiary miłości. I każda z nich przynosi dobry owoc - mówił bp Henryk Tomasik w warszawskiej bazylice Świętego Krzyża. Bp radomski przewodniczył koncelebrowanej Mszy św. pogrzebowej zmarłego tragicznie 10 kwietnia prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
W kazaniu bp Tomasik przypomniał czytanie z listu św. Pawła, że nikt nie żyje i nie umiera dla siebie. Chrystus - Droga, Prawda i Życie też żył i umarł dla innych. Przyjął też śmierć, przeszedł przez jej bramę, przynosząc prawdę o człowieku, który wobec tajemnicy śmierci może odpowiedzieć wiarą. - To wiara pomaga nam wejść w naszą rzeczywistość, ona jest odpowiedzią na miłość Boga. Dobrze rozumiana wiara - mówił kaznodzieja - ma wymiar społeczny.
Jan Paweł II - przypomniał bp radomski - podczas swojej pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny prosił, aby Polacy wzięli odpowiedzialność za to wielkie dziedzictwo, jakim jest Polska. Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek, to ziemia i groby - mówił bp Tomasik. Naród zaś traci życie, gdy traci pamięć.
- Wierny pamięci i trudnych dziejach Zmarły udał się aby oddać hołd na grobie pomordowanym w lesie katyńskim. Spotkały się tam ofiary nienawiści z ofiarami miłości, a każda ofiara przynosi dobro - podkreślił kaznodzieja. Zaapelował o modlitwę, aby Ojczyzna była bardziej zjednoczona, aby była wierna Bogu, aby słowa Bóg - Honor - Ojczyzna kształtowały życie publiczne. - Spieszmy się szanować ludzi i siebie nawzajem, bo tak szybko odchodzą, bo tak szybko upływa czas - apelował kaznodzieja.
Przed liturgią poinformowano, że prezes NBP został odznaczony pośmiertnie przez p.o. prezydenta marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
We Mszy wzięli udział rodzina, w tym żona Dorota, politycy, m.in. marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, minister finansów Jacek Rostowski, przedstawiciele banków, dziennikarze, przyjaciele Zmarłego.
Sławomir Skrzypek urodził się w 1963 r., zginął 10 kwietnia 2010 pod Smoleńskiem. już w liceum zaangażował się w walkę o niepodległą Polskę. Ponieważ miał drogę zamkniętą do wymarzonych studiów ekonomicznych studiował na Wydziale Budownictwa Politechniki Śląskiej, później odbył podyplomowe studia ekonomiczne na Akademii Ekonomicznej w Krakowie.
Pełnił wiele obowiązków i funkcji w Najwyższej Izbie Kontroli, zarządzie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Zarządzie PKP. Od listopada 2002 był wiceprezydentem Warszawy, zastępcą Lecha Kaczyńskiego. Na początku 2007 r. został prezesem NBP.
Zginął w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiej w drodze do Katynia, gdzie leciał aby oddać hołd pomordowanym oficerom.
Skomentuj artykuł