"Proponuję prof. Środę na ministra edukacji"

"Proponuję prof. Środę na ministra edukacji"
Szef Ruchu Palikota Janusz Palikot podczas konferencji prasowej nt. wyników wyborów parlamentarnych w Warszawie. (PAP/Grzegorz Jakubowski)
PAP / slo

Ruch Palikota jest gotowy poprzeć rząd Donalda Tuska, bez obejmowania stanowisk, tylko poprzez "wskazanie do tego rządu bezpartyjnych czy ponadpartyjnych fachowców" - oświadczył we wtorek Janusz Palikot.

Zdaniem Palikota większość Polaków nie chce koalicji PO-PSL. - Nie jest prawdą, że to jest koalicja, na którą ludzie zagłosowali. Ludzie zagłosowali w jednej trzeciej, albo więcej, przeciwko PiS znów, głosując na PO i nie byli i nie są do końca zadowoleni z tego jak PO z PSL przez minione cztery lat kierowała Polską - powiedział Palikot na konferencji prasowej.

DEON.PL POLECA

- Nie stawiamy żadnych wygórowanych warunków. Ani ja, ani nikt z działaczy, posłów Ruchu nie będzie obejmował żadnych stanowisk w rządzie. Możemy poprzeć rząd, na jaki Polska czeka. Rząd naprawdę na miarę kryzysu, na miarę wyzwań, na miarę przełomu, rząd XXI wieku. Nie musimy być skazani na ministrów z rekomendacji PSL, których wyborcy ocenili - powiedział.

Palikot mówił, że obecnej minister pracy i polityki społecznej Jolancie Fedak (PSL) nie udało się w uzyskać mandatu poselskiego w wyborach a minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL) uzyskał słaby wynik. - To pokazuje, że być może jest więcej niż myślimy ludzi za tym, żeby to nie była koalicja PO i PSL - ocenił.

Zaznaczył, że decyzja należy do premiera Donalda Tuska, "bo to on wygrał te wybory, ma mandat do formułowania rządu". - Chcemy poprzeć rząd Donalda Tuska, złożony z fachowców wskazanych przez Ruch Palikota przeciwko partyjnym ministrom - oświadczył Palikot.

- Jeżeli Donald Tusk do mnie zadzwoni, że gotów jest o tym rozmawiać, jeżeli odbędą się uzgodnienia programowe, co będzie realizowane z naszego programu nowoczesnego państwa, mając takie uzgodnienia z panem premierem, ja przedstawię odpowiednich fachowców - zadeklarował.

- Wierzcie państwo w to, że ludzie w Polsce chcą pracować dla Rzeczpospolitej, tylko oczywiście ta oferta musi paść z ust kogoś, kto ma jakieś uzgodnienia. Ja dzisiaj jestem, wprawdzie z niemałym sukcesem, ale tylko posłem a nie żadnym współtworzącym przyszłą koalicję - powiedział.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Proponuję prof. Środę na ministra edukacji"
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.