Przywrócenie praw rodzicielskich jest możliwe
Trzeba zabiegać, aby dzieci, gdy to jest tylko możliwe, mogły wychowywać się ze swoimi rodzicami - mówi psycholog Izabela Owczaruk, współtwórczyni warszawskiej fundacji "Korale". Placówka od kilku lat prowadzi terapię rodziców, którym odebrane zostały prawa rodzicielskie, po to, aby mogli znów, w odpowiedni sposób, opiekować się dziećmi.
Zdaniem specjalistki z fundacji "Korale" jednym z najczęstszych powodów, z jakich sąd odbiera rodzicom dzieci, jest uzależnienie, najczęściej od alkoholu.
- Około 60-70 proc. osób, które zgłaszają się do nas z prośba o pomoc, to osoby mające problem alkoholowy. Trzeba jednak pamiętać, że zwykle nie chodzi o jeden problem - mówi w rozmowie z KAI Izabela Owczaruk, dodając, że uzależnienie od alkoholu może wiązać się z zaniedbywaniem dziecka, brakiem kompetencji wychowawczych, ubóstwem, nadużyciami, a czasem z przemocą.
Psycholog zwraca uwagę, że proces przywracania praw rodzicielskich rodzicom nie jest łatwy. Terapia i warsztaty, z których składa się program, trwają średnio trzy lata. O ile program rozpoczyna co roku ok. 20 rodziców, to jedynie połowa z nich dociera do końca. Specjalistka zaznacza, że najczęściej w programie biorą udział rodziny niepełne. - Rzadziej się zdarza, że terapię podejmują pary - wyjaśnia ekspert.
Izabela Owczaruk podkreśla, że dziecko dla właściwego rozwoju musi czuć, że jest kochane, a także musi znać swoje korzenie.
- Podstawą jego rozwoju jest rodzina i dlatego trzeba zabiegać, aby dzieci, gdy to jest tylko możliwe, mogły wychowywać się ze swoimi rodzicami - mówi współtwórczyni fundacji "Korale". Dodaje, że dziecko, jeszcze w łonie matki, przez słuch nawiązuje relację z rodzicami i przez cały okres dzieciństwa i dorastania zadaje sobie pytanie o to, skąd się wzięło i jakie są jego korzenie.
- W sytuacji, gdy dziecko znajduje się w rodzinie zastępczej, szczególnie potrzebuje kontaktu z rodziną biologiczną, aby nie czuć się porzucone i niekochane - wyjaśnia ekspert. Zauważa, że starania o przywracanie rodzicom praw do opieki mają służyć dobru dzieci.
- Naszym zadaniem jest najpierw zbadać motywację rodziców. Badamy całą sytuację, sprawdzamy dotychczasowy kontakt z dzieckiem, oceniamy, jak uleczyć daną sytuację, a każdy przypadek jest inny - podkreśla Izabela Owczaruk. Wyjaśnia, że do udziału w programie nie nadaje się każdy przypadek.
- Za każdym razem chcemy poznać zdanie dzieci. Ich opinia jest dla nas bardzo ważna. Zazwyczaj dzieci chcą wrócić do rodziców, jednak zdarzają się przypadki, że nie chcą do nich wrócić - mówi psycholog.
Zwraca również uwagę, że ważnym głosem w rekrutacji do programu jest opinia sądu i specjalistów. - Bardzo ważne jest to, aby nasze działania były spójne z działaniami sądów, kuratorów, specjalistów i wszystkich tych, którzy angażują się w sprawy danej rodziny - przekonuje Owczaruk.
Dodaje, że cenna jest współpraca z warszawskimi ośrodkami pomocy społecznej i sądami rodzinnymi, które nieraz same kierują rodziców do udziału w programie.
Jak wskazuje specjalistka, ważnym momentem programu terapeutycznego jest przedstawienie programu naprawczego osobie, która prosi o pomoc. - Trzeba jasno i szczerze pokazać proces zmian, jakie muszą zajść w jego życiu, domu i głowie, aby dziecko mogło ewentualnie do niego wrócić i być bezpieczne - dopowiada ekspert w pracy z rodziną.
Specjalistka wyjaśnia, że tak, jak sytuacja każdej rodziny jest inna, tak inna musi być terapia. - Służy temu opracowywany indywidualny plan naprawczy, który uwzględnia poszczególne problemy danej rodziny - mówi autorka książki i filmu "Odzyskać Dziecko".
Psycholog dodaje także, że w proces przywracania praw rodzicielskich zaangażowana jest cała rodzina, a nie tylko rodzic i jego dziecko. - Nawiązujemy kontakty z różnymi członkami rodziny. Pytamy, co zrobili dotychczas i jak mogą pomóc - dopowiada psycholog. Wskazuje, że rodzina ma za zadanie wspierać uczestnika terapii i interweniować, gdy będzie to konieczne.
Zdaniem Izabeli Owczaruk proces przywracania praw rodzicielskich osobom, którym zostały one odebrane wymaga od rodziców ogromnego zaangażowania. - Podjęcie terapii uzależnieniowej nieraz wiąże się z koniecznością czasowej rezygnacji z pracy - wskazuje psycholog. Dodaje, że część osób nie radzi sobie z uzależnieniem: zapija i odchodzi. Innym trudno podjąć indywidualny plan naprawczy. Jednak zwykle wszyscy, którzy terapię ukończą, odzyskują prawa do opieki nad dziećmi. - To cel który przyświeca trudom - mówi KAI.
* * *
Fundacja "Korale" jest warszawską organizacją pozarządową, która wspiera właściwe funkcjonowanie rodzin dotkniętych kryzysem i dysfunkcją.
Prowadzi terapie, warsztaty i konsultacje dla rodziców starających się odzyskać prawa rodzicielskie. W tym celu współpracuje m.in. z białostocką fundacją "Droga", i krakowską fundacją "Znaczenie".
Skomentuj artykuł