"Rzeczpospolita": Szkoły ujawniają dilerów

PAP/im

Rośnie liczba przestępstw narkotykowych wykrywanych w szkołach. Tylko w pierwszym półroczu policja odnotowała 466 przestępstw narkotykowych popełnianych na ich terenie, czyli prawie tyle, ile było w całym ubiegłym roku - 520 - informuje "Rzeczpospolita".

- To zarówno przypadki znalezienia u ucznia jednej działki narkotyku, ale i takie, gdy młody człowiek miał przy sobie kilkadziesiąt działek, aby rozprowadzać je wśród kolegów - mówi podinsp. Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji.

Z policyjnych statystyk wynika, że najwięcej spraw dotyczy gimnazjów. Najczęściej rozprowadzana wśród uczniów jest marihuana, rzadziej - amfetamina, haszysz, tabletki ecstasy.

DEON.PL POLECA

Więcej przyłapanych z narkotykami to efekt coraz lepszych zabezpieczeń w placówkach, ale według ekspertów, przede wszystkim zmiany nastawienia dyrekcji. Dotychczas często narkotykowe sprawy próbowano zamiatać pod dywan, żeby nie było o tym głośno.

- Wzrasta świadomość i czujność dyrekcji szkół i rodziców. Kiedy w szkole pojawia się narkotyk, częściej to zgłaszają - mówi Piotr Jabłoński, dyrektor Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii. Zwraca uwagę, że nauczyciele i rodzice przestają myśleć o narkotykach jako problemie, który nie dotyczy ich szkoły i ich dzieci. - Kiedyś ludzie pytani o to, kto odpowiada za narkomanię, mówili: państwo, władza, Kościół. Teraz twierdzą, że rodzice - zauważa.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": Szkoły ujawniają dilerów
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.