Sejm nie uchylił immunitetu Niesiołowskiemu

Sejm nie uchylił immunitetu Niesiołowskiemu
(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / mh

Sejm w piątkowym głosowaniu nie zgodził się na uchylenie immunitetu Stefanowi Niesiołowskiemu (PO). Za wnioskiem było 187 posłów, 239 przeciw, 15 wstrzymało się od głosu.

Przeciw pociągnięciu do odpowiedzialności karnej Niesiołowskiego głosowało 195 posłów PO. Od głosu wstrzymał się premier Donald Tusk, a także minister kultury Bogdan Zdrojewski i poseł John Godson. 
Przeciw głosowało również 25 posłów PSL. Wstrzymał się szef ludowców, wicepremier Janusz Piechociński i minister rolnictwa Stanisław Kalemba. 
"Za" głosowali wszyscy obecni w sali posłowie PiS i Solidarnej Polski oraz - z wyjątkiem trzech posłów (jeden przeciw, dwóch się wstrzymało) - posłowie Ruchu Palikota.
Wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PO ma związek z prywatnym aktem oskarżenia Zuzanny Kurtyki, wdowy po prezesie IPN Januszu Kurtyce, który zginął w katastrofie smoleńskiej. Komisja regulaminowa i spraw poselskich opowiedziała się przeciwko uchyleniu immunitetu posłowi Platformy.
Sprawa dotyczy wypowiedzi Niesiołowskiego z września 2012 roku w telewizji Superstacja. "To jest typowa polityczna awantura, obrzydliwa, nieprawdopodobnie obrzydliwa, zarzuty obrzydliwie pisowskiej hucpy, próby takiego kolejnego na trumnach dorwania się do władzy. Pisowski motłoch wył na pogrzebach. (...) Na razie były trzy ekshumacje. Myślę, że te rodziny za nie zapłacą: Gosiewskiego, Kurtyki, Wassermanna. Mam nadzieję, że za nie zapłacą; nie może być tak, że obciąża się Skarb Państwa tego rodzaju kosztami" - przytaczał słowa Niesiołowskiego na posiedzeniu komisji regulaminowej reprezentujący Kurtykę Michał Olszyński.
Jak przekonywał Olszyński, wypowiedzi Niesiołowskiego były obszernie cytowane w prasie i na wielu portalach internetowych, w związku z czym wdowa po prezesie IPN spotykała się później z krytyką i oburzeniem środowiska krakowskiego.
Niesiołowski po głosowaniu powiedział dziennikarzom, że "chodzi o awanturę i atakowanie go z powodów politycznych, a nie o żadną wypowiedź". "Wnuk czy syn pani Walentynowicz domagał się zwracania pieniędzy, kiedy będzie ekshumacja. Powtórzyłem to po nim. Nie przypominam sobie, żeby były pretensje do pana Walentynowicza. Czysty atak pisowski" - zaznaczył.
Dodał, że było oczywiste, że większość parlamentarna nie uchyli mu immunitetu za tę wypowiedź. "Gdyby za takie wypowiedzi posłowie stawali przed sądami, to PiS ma znakomitą okazję, żebym nic innego nie robił, tylko chodził po sądach" - podkreślił.
Niesiołowski powiedział też, że mec. Stefan Hambura domagał się ekshumacji wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej na koszt państwa. Powiedział o Hamburze, że "nie wie czy to jeszcze adwokat, czy pisowski polityk". 
Do ekshumacji J.Kurtyki doszło w marcu 2012 r. Zuzanna Kurtyka w oświadczeniu zamieszczonym w internecie napisała wówczas, że jest przeciwna badaniom sekcyjnym męża i że dwie jej prośby o zaniechanie procedury oraz o udział w niej dwóch patomorfologów - jednego z Zakładu Medycyny Sadowej UJ z Krakowa, drugiego z Nowego Jorku - spotkały się z odmową. Rzecznik Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa odnosząc się do jej pisma powiedział, że prokuratorzy decydują się na ekshumację szczątków w ostateczności, gdy w toku śledztwa nie ma już innej możliwości wyjaśnienia pojawiających się wątpliwości i np. zachodzi potrzeba powtórzenia jakichś badań specjalistycznych. Podkreślił, że wola rodziny - nawet gdyby sprzeciwiała się ekshumacji - nie jest wiążąca dla prowadzących śledztwo.
Zgodnie z ustawą o wykonywaniu mandatu posła i senatora, Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie posła do odpowiedzialności karnej w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością głosów ustawowej liczby posłów. Nieuzyskanie wymaganej większości głosów oznacza podjęcie uchwały o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie posła lub senatora do odpowiedzialności karnej.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sejm nie uchylił immunitetu Niesiołowskiemu
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.