Sejm uchwalił nową ustawę o sądzie najwyższym
Sejm, głosami posłów PiS uchwalił w czwartek nową ustawę o Sądzie Najwyższym. Przeciw ustawie głosowali parlamentarzyści PO, Nowoczesnej i PSL; podzielony był klub Kukiz'15 - część posłów wstrzymała się od głosu, część zagłosowała przeciw ustawie.
Za ustawą o Sądzie Najwyższym, która przewiduje m.in. możliwość przeniesienia obecnych sędziów SN w stan spoczynku, głosowało 235 posłów, przeciw było 192 zaś 23 wstrzymało się od głosu.
Za przyjęciem nowego prawa opowiedziało się w czwartkowym głosowaniu 231 posłów PiS; trzech posłów rządzącego ugrupowania nie wzięło udziału w głosowaniu - Zbigniew Biernat, Jan Mosiński i Łukasz Rzepecki.
Ustawę o SN poparło ponadto troje posłów koła Wolni i Solidarni oraz jeden poseł niezrzeszony.
Przeciwko ustawie zagłosowali w czwartek wszyscy biorący udział w głosowaniu posłowie PO - 135 osób (w głosowaniu nie wzięła udziału Joanna Kluzik-Rostkowska), 26 posłów Nowoczesnej (nie głosowała Kornelia Wróblewska), 15 PSL, 3 posłów koła Unii Europejskich Demokratów oraz 2 posłów niezrzeszonych.
Przeciw nowym przepisom o SN opowiedziało się ponadto 10, spośród 30 biorących udział w głosowaniu, posłów Kukiz'15, m.in. wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka, przedstawiciel klubu w komisji sprawiedliwości Tomasz Rzymkowski, a także posłowie: Piotr Apel, Grzegorz Długi, Jakub Kulesza, Agnieszka Ścigaj; pozostałych 20 - w tym lider ugrupowania Paweł Kukiz - wstrzymało się od głosu.
Podzieleni byli również posłowie zrzeszeni w kole Republikanie; jeden poseł zagłosował przeciw projektowi, a jeden się wstrzymał. Od głosu wstrzymało się także dwóch posłów niezrzeszonych.
Informacja o uchwaleniu ustawy wzburzyła osoby protestujące przeciwko tej regulacji przed Sejmem. Protestujący położyli się wzdłuż ogrodzenia z metalowych barierek, które rozstawione jest przed Sejmem i rytmicznie uderzają w nie stopami. Słychać przy tym głośne okrzyki "Hańba!" oraz "Sejm jest nasz, a nie wasz". Leżący trzymają się za ręce, a po drugiej stronie barierek - od strony Sejmu stoi szpaler policjantów.
(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
Skomentuj artykuł