Standardy dla pracowników ws. przemocy wobec dziecka

Instytut Rozwoju Służb Społecznych (IRSS) opracuje standardy postępowania pracowników socjalnych w sytuacji przemocy wobec dziecka. Będzie to coś podobnego do Niebieskiej Karty, tylko w centrum uwagi znajdzie się dziecko - poinformował PAP szef IRSS Sergo Kuruliszwili.

Projekt realizowany na zlecenie Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich będzie prowadzony do października. W maju zaprezentowana zostanie pierwsza wersja narzędzi dla osób pracujących z dzieckiem, dzięki którym będą umieli wytypować dzieci z "grup ryzyka" i odpowiednio do sytuacji zareagować.

- Pierwsze narzędzie służy diagnozowaniu sytuacji zagrożenia dla dziecka i wyłuskiwaniu tych dzieci, które mogą być zagrożone przemocą, patologiami, złym wychowaniem. Równolegle tworzymy standardy postępowania dla pracowników socjalnych, czyli dla ludzi, którzy mają rozpocząć pracę z rodziną, wszcząć całą procedurę, by dziecku było lepiej - powiedział Kuruliszwili.

- Nie jest to proste, bo nie chcemy stygmatyzować rodzin, żeby od razu miały etykietkę rodziny niefunkcjonalnej - podkreślił.

Projekt jest dedykowany pracownikom socjalnym, ale z opracowania będą korzystać też inne służby, np. policja, nauczyciele.

Według szefa IRSS opracowanie standardów dla pracowników socjalnych jest konieczne, bo z dziećmi pracują różne osoby, sytuacje niekorzystne dla dzieci pojawiają się w różnych miejscach.

- Czasem jest tak, że doświadczony pracownik socjalny, czy nauczyciel potrafi sobie poradzić z problemem, wie co zrobić i działa we właściwy sposób, skuteczny i dobry dla dziecka. Ale powinno być takie narzędzie, które pozwoli pracować wszystkim w sposób w miarę jednolity, choć elastyczny - uważa Kuruliszwili.

- Nie można tylko opierać się na doświadczeniu i intuicji. Powinno być narzędzie, które zapewni dobry standard pracy z dzieckiem - dodał.

Projekt jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

W lutym swój pomysł na monitorowanie przemocy w rodzinie, w tym także dzieci, przedstawił Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny. Proponuje on wprowadzenie w całym kraju informatycznego systemu "Monaliza", opartego o dane służb przeciwdziałających przemocy - policji, pomocy społecznej, oświaty, ochrony zdrowia.

Oprócz tego w "Monalizie" zamieszczane by były tzw. markery - informacje, które na temat rodziny zbierane są w ramach rutynowej pracy służb, ale które nie są przesłanką do wszczynania procedury Niebieskiej Karty. System wiązałby informacje dotyczące różnych członków rodziny, dzięki czemu powstałby spójny obraz wskazujący na to, że w tej rodzinie mogą dziać się rzeczy niepokojące. Wystąpienie kilku "markerów" świadczyłoby o wysokim ryzyku ukrytej przemocy w rodzinie i o konieczności przeprowadzenia wywiadu środowiskowego.

Z danych policji wynika, że w 2014 r. ponad 21 tys. dzieci i młodzieży było ofiarami przemocy.