Szydło rozmawiała z Cameronem m.in. o sytuacji Polaków
Premier Beata Szydło w piątek, przy okazji szczytu NATO w Warszawie, spotkała się z premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem.
Rozmowa dotyczyła m.in. polsko-brytyjskich konsultacji międzyrządowych, które mogą się odbyć jesienią, a także sytuacji Polaków żyjących na Wyspach.
O szczegółach rozmowy, która odbyła się w gmachu KPRM powiedział PAP rzecznik rządu Rafał Bochenek. Jak zaznaczył, Cameron wyraził determinację, "żeby proces występowania Wielkiej Brytanii z UE nie był pochopny i zanadto przyspieszony".
"Premier Wielkiej Brytanii chciałby, żeby jego kraj, mimo że będzie pozostawał poza strukturami UE, był jak najbliżej niej" - powiedział rzecznik rządu. Według relacji Bochenka, premierzy wyrazili zdanie, że struktury unijne i państwa członkowskie po Brexicie muszą przemyśleć przyszłość UE.
Bochenek poinformował, że rozmowa dotyczyła też m.in. sytuacji socjalnej Polaków mieszkających na Wyspach, a także incydentów wymierzonych w Polaków, do których doszło w Wielkiej Brytanii po referendum, w którym większość głosujących opowiedziała się za wyjściem ich kraju z UE.
"David Cameron wyraził ubolewanie, że takie sytuacje miały miejsce. Przeprosił za nie. Ma nadzieję, że nie będą się powtarzały. Za tydzień ma mieć wystąpienie w tej sprawie" - powiedział rzecznik rządu.
"Pani premier zasugerowała, aby szczegóły dalszej współpracy omówić na konsultacjach międzyrządowych jesienią tego roku" - dodał Bochenek.
Premier Szydło w piątek spotkała się też z premier Norwegii i premierem Włoch.
Szefowa polskiego rządu i norweska premier Erna Solberg omówiły kwestię Brexitu i wymieniły opinie na temat przyszłego kształtu UE. "Pani Solberg zwróciła uwagę, że kwestia wolnego przepływu osób jest jednym z filarów funkcjonowania UE. Norwegia, aby mieć dostęp do wspólnego rynku musiała umożliwić swobodny przepływ ludzi" - zaznaczył Bochenek.
Premier Szydło i premier Solberg poruszyły też m.in. kwestie związane z planami utworzenia gazociągu Baltic Pipe. "To ważna, strategiczna inwestycja. Do końcu roku ma powstać studium wykonalności tego gazociągu, jak będzie wyglądać jeżeli chodzi o koszt i sprawy techniczne" - powiedział rzecznik rządu.
Baltic Pipe (Gazociąg Bałtycki) to magistrala gazowa o przepustowości 10 mld metrów sześc., która miałaby połączyć systemy gazowe Polski i Danii, a przez to również gazociągi transportujące gaz ziemny ze złóż norweskich. Polska spółka PGNiG posiada swoje koncesje na norweskim szelfie. Gazociąg Bałtycki jest wpisany na listę priorytetowych inwestycji energetycznych UE.
Z kolei - jak poinformował PAP rzecznik rządu - spotkanie premier Szydło z premierem Włoch Matteo Renzim dotyczyło m.in. współpracy obu państw w ramach UE.
"Pani premier zwróciła uwagę, że nie możemy dopuścić do powstania Unii Europejskiej dwóch prędkości; musimy dążyć do tego, żeby wszelkie sprawy dotyczące przyszłości wspólnoty były omawiane w gronie 27 państw" - podkreślił Bochenek.
Skomentuj artykuł