Tragiczna sytuacja po nawałnicach i wichurach

Tragiczna sytuacja po nawałnicach i wichurach
(fot. PAP/Piotr Polak)
PAP / im

Ponad 1,3 tys. interwencji związanych z wichurami, gradem i trąbą powietrzną odnotowali ubiegłej doby strażacy. Ucierpiały dwie osoby. Bez prądu pozostaje nadal kilka tysięcy gospodarstw w kraju. Wojewodowie uruchomili środki dla najbardziej poszkodowanych.

Minister administracji i cyfryzacji Michał Boni podtrzymał do odwołania stan podwyższonej gotowości służb kryzysowych wojewodów. Środki pomocy doraźnej do 6 tys. zł, które zostaną wypłacone w trybie natychmiastowym, zostały już uruchomione z posiadanych rezerw przez wojewodów.

Z informacji MAC wynika, że udrożniono i odblokowano już wszystkie najważniejsze drogi i szlaki komunikacyjne, które zatarasowane były przez powalone drzewa. Trwa usuwanie zniszczeń infrastruktury kolejowej. Zabezpieczono plandekami domy i gospodarstwa. Resort zapewnia, że w magazynach wszystkich województw są przygotowane zapasy plandek do osłaniania uszkodzonych dachów. Wojewodowie wypłacają poszkodowanym do 6 tys. zł doraźnej pomocy i do 20 tys. zł na odbudowę domów dla poszkodowanych podczas lipcowych nawałnic.

DEON.PL POLECA

W ciągu ostatniej doby strażacy odnotowali ponad 1,3 tys. interwencji związanych z wichurami, gradem i trąbą powietrzną - w woj. warmińsko-mazurskim, małopolskim, świętokrzyskim, mazowieckim, podlaskim, pomorskim, lubelskim i kujawsko-pomorskim. Większość dot. zabezpieczania zerwanych lub uszkodzonych dachów, usunięcia powalonych drzew. W sumie uszkodzonych zostało 954 budynków lub dachów budynków.

W woj. warmińsko-mazurskim, głównie w gminach: Mrągowo, Sorkwity, Kalinowo i Reszel uszkodzonych zostało 311 budynków mieszkalnych, a także budynki gospodarcze i stacje transformatorowe. Zniszczone zostały również uprawy rolne. Najpoważniejsze straty wyrządziło gradobicie w Ruskiej Wsi koło Mrągowa. Grad zniszczył prawie sto dachów domów i budynków gospodarczych. W całym województwie strażacy otrzymali ponad 100 zgłoszeń, m.in. w powiatach olsztyńskim, ostródzkim i iławskim.

W woj. świętokrzyskim nocna nawałnica przeszła przez powiaty starachowicki i jędrzejowski - zerwane są dachy domów, uszkodzone linie energetyczne oraz powalone drzewa. Głównie w gminie Sobków i Jędrzejów uszkodzone są dachy, wg wstępnych danych na ponad 100 budynkach. W miejscowości Nowiny, gmina Sitkówka, z powodu zerwanego dachu ewakuowano z budynku około 30 osób. Sam budynek przeznaczony był do rozbiórki.

Burze, które wystąpiły na terenie województwa śląskiego, uszkodziły 30 dachów. Najwięcej interwencji straży pożarnej było podejmowanych w powiatach: wodzisławskim, rybnickim, zawierciańskim i będzińskim. Uszkodzone zostały dachy 35 budynków mieszkalnych, występują też utrudnienia na odcinku linii kolejowej Chałupki-Katowice - zorganizowano objazdy, na niektórych odcinkach funkcjonuje komunikacja zastępcza.

W woj. podlaskim - głównie w powiecie sokólskim - uszkodzonych zostało 18 budynków, nieprzejezdne były drogi z powodu powalonych drzew.

Na Mazowszu głównie w powiecie lipskim w m.in. w gminach Chotcza, Sienno, Lipsko z ponad 100 budynków mieszkalnych pozrywane zostały dachy, powalone drzewa zablokowały drogi. Zniszczonych zostało także ok. 170 ha lasów państwowych.

W woj. kujawsko-pomorskim w powiecie chełmińskim powalone drzewo uderzyło w samochód, w wyniku czego poszkodowane zostały 2 osoby. W województwie uszkodzeniu uległ jeden budynek gospodarczy.

We wtorek wieczorem bez prądu pozostawało kilka tysięcy gospodarstw, m.in. ok. ok. 2 tys. obsługiwanych przez białostocki Oddział PGE Dystrybucja i ok. 3 tys. w woj. świętokrzyskim. Pomimo powołania dodatkowych brygad naprawczych usuwanie skutków awarii na liniach niskich napięć potrwa do środy.

Leśnicy tam, gdzie wiatr powalił drzewa, m.in. w nadleśnictwie Spychowo w woj. warmińsko-mazurskim, wprowadzają zakazy wstępu do lasu. Niebezpiecznie może być też w lasach wokół Starych Jabłonek, Młynar i Wichrowa koło Dobrego Miasta w tym województwie. Wstępne straty po ostatniej wichurze szacowane są tam na 10 tys. metrów sześc. drewna, a od początku lata na 100 tys. m sześc. (ok. 360 ha lasu).

Nawałnice i grad szkodzą też zwierzętom, np. w gradobiciu w okolicach Mrągowa na Mazurach według wstępnych ocen zginęły lub zostały poranione setki ptaków, w tym kilkadziesiąt bocianów. Pokaleczone osobniki są zwożone do ośrodka rehabilitacji dzikich ptaków w Bukwałdzie (Warmińsko-mazurskie). Najpoważniejsze urazy mają ptaki, które gniazdowały na słupach przewróconych przez wichurę. Prawdopodobnie wiele osobników nie zdąży wydobrzeć przed rozpoczynającymi się w połowie sierpnia sejmikami i nie odleci na zimę.

W woj. kujawsko-pomorskim powołano samorządowe stowarzyszenie "Salutaris", które będzie dysponować Funduszem Solidarnościowym, czyli instrumentem doraźnej, szybkiej pomocy finansowej dla gmin i powiatów dotkniętych skutkami klęsk żywiołowych lub katastrofami. Do organizacji chcą przystąpić 22 samorządy. Połowę rocznego budżetu funduszu - do 300 tys. zł pokryje samorząd województwa, a resztę - pozostałe samorządy - po złotówce na mieszkańca w przypadku miast na prawach powiatu i po 50 groszy w przypadku pozostałych samorządów.

O ostrożność i rozwagę zaapelowało MSW. Przypomina też o podstawowych zasadach postępowania w czasie burz i nawałnic, m.in. wyłączeniu urządzeń elektrycznych i gazowych, zamknięciu okien i drzwi, usunięciu z balkonów zbędnych przedmiotów, unikaniu otwartej przestrzeni i nieparkowaniu aut pod drzewami.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tragiczna sytuacja po nawałnicach i wichurach
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.