Tydzień po katastrofie zawyły syreny

PAP / psd

W sobotę o godz. 8.56 - dokładnie tydzień po katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem - w całym kraju zawyły syreny alarmowe. W kościołach biły dzwony.

W katastrofie samolotu zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński z żoną Marią, ważne osobistości życia publicznego, duchowni i członkowie Rodzin Katyńskich. Mieli wziąć udział w uroczystościach związanych z 70. rocznicą zbrodni katyńskiej.

DEON.PL POLECA



Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Józef Michalik przekazał wszystkim biskupom prośbę Kancelarii Prezydenta, by o godz. 8.56 zabiły dzwony, aby w ten sposób uczcić pamięć ofiar. Na Wawelu, gdzie w niedzielę po południu para prezydencka zostanie pochowana, bił dzwon Zygmunta.

Podczas piątkowej mszy św. w katedrze warszawsko-praskiej odprawionej w intenji ofiar katastrofy, zaapelowano do komendantów straży pożarnej w całym kraju, by tydzień po katastrofie rozległy się dźwięki syren.

Na warszawskim pl. Piłsudskiego w sobotę o godz. 12.00 rozpoczną się uroczystości żałobne. Uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej odbędą się w niedzielę w Krakowie: msza św. zostanie odprawiona w Bazylice Mariackiej, Lech i Maria Kaczyńscy spoczną w katedrze na Wawelu.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tydzień po katastrofie zawyły syreny
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.